Stu odważnych pojedzie na Bernabéu

Stu kibiców Atlético Madryt uda się na jutrzejsze derby osobiście. Do dyspozycji Rojiblancos otrzymali 300 wejściówek, ale ostatecznie jedynie setka sympatyków najbliższych rywali Królewskich będzie obecna na trybunach Santiago Bernabéu, by wspierać swoich ulubieńców. Należy wspomnieć, że kibice Atlético zazwyczaj są dość rzadko i w małej liczbie obecni na wyjazdowych derbach z Realem Madryt, chyba że mówimy o finale lub niezwykle istotnym spotkaniu, które mogłoby zadecydować o losach tytułu. Cena jednego biletu wyniosła 95 euro, co również musiało zniechęcić część kibiców.

To z kolei dość mocno kontrastuje z mobilizacją kibiców Atlético na niedawny wyjazdowy mecz z Porto. Do Portugalii pojechało ponad 2000 sympatyków Aleti, których zdecydowanie dało się zauważyć zarówno w trakcie samego spotkania, na stadionie, jak i w centrum miasta. Waga i znaczenie tego starcia, gdzie podopieczni Simeone grali o awans, w połączeniu z dość niewielką odległością do Porto i świętem sprawiły, że na Estádio do Dragão zobaczyliśmy naprawdę wielu kibiców.

I choć zdecydowanie bliżej znajduje się Santiago Bernabéu, sympatycy Atlético wybrali, że raczej nie udadzą się w zbyt dużej liczbie na ten mecz. Wiele peñi zdecydowało się oglądać derby w swoich siedzibach, w bardzo świątecznej atmosferze po tym, jak wywalczyli awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Wielu kibiców woli oglądać ten mecz wspólnie. Wyjątkiem jest jednak ta setka „odważnych”, która będzie obecna na Bernabéu.