Kolejny etap maratonu
Koszykarze Realu Madryt nie mają ostatnio chwili do wytchnienia. Dzisiaj rozegrają piąte spotkanie na przestrzeni dziewięciu dni.
Fot. Getty Images
Powoli dobiega końca listopadowy maraton meczów w wykonaniu koszykarzy Realu Madryt. W tym miesiącu Królewscy rozegrali już sześć spotkań (wszystkie wygrali). W dodatku na przestrzeni ostatnich dziewięciu dni podopieczni Laso musieli się zmierzyć z pięcioma różnymi rywalami (wliczając w to Betis). Takie tempo naprawdę nie jest łatwe do wytrzymania, szczególnie jeśli dodatkowo drużyna zmaga się z kontuzjami. Jednocześnie nieobecności jednych zawodników otwierają szansę przed innymi. Na całkiem sporo minut może liczyć Vukčević, a na parkiecie pojawiali się też młodzi Núñez czy Ndiaye.
Dzisiaj Real Madryt zmierzy się z Betisem. Na papierze jest to łatwy pojedynek. W końcu lider Ligi Endesa podejmuje ostatni zespół z tabeli. Jednak trzeba też brać pod uwagę zmęczenie. Pablo Laso nie ukrywał na konferencji prasowej, że drużynie brakuje świeżości. Widać to było zarówno w starciu z Crveną zvezdą, jak i wcześniej w lidze, gdy madrytczycy mierzyli się z Fuenlabradą i przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść dopiero w ostatniej akcji meczu. W listopadzie Betis rozegrał trzykrotnie mniej spotkań niż Real Madryt. Andaluzyjczycy wychodzili na parkiet tylko dwa razy i w obu tych przypadkach schodzili z niego pokonani.
Real Madryt po dzisiejszym spotkaniu będzie miał moment na złapanie oddechu przed rywalizacją z Baskonią w Eurolidze. Jednak błędem było założenie, że starcie z Betisem wygra się samo. Z pewnością Pablo Laso da szansę zmiennikom, jednak niektórzy podstawowi zawodnicy też pojawią się na parkiecie i będą musieli zaprezentować się z dobrej strony. Listopad miał być bardzo trudny przez napięty terminarz i faktycznie taki jest. Pojawiła się jednak szansa, by zamknąć ten miesiąc z kompletem zwycięstw, a to byłoby duże osiągnięcie.
Mecz rozpocznie się dzisiaj o godzinie 12:30. Transmisję na żywo będzie można zobaczyć na Sportklubie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze