Advertisement
Menu
/ RealMadridTV

Ancelotti: Myślałem sobie, że musimy strzelić kolejnego gola, żeby zamknąć mecz

Carlo Ancelotti pojawił się na konferencji prasowej po meczu La Ligi z Rayo Vallecano. Przedstawiamy zapis tego telespotkania trenera Realu Madryt z dziennikarzami na Santiago Bernabéu.

Foto: Ancelotti: Myślałem sobie, że musimy strzelić kolejnego gola, żeby zamknąć mecz
Fot. Getty Images

[SER] Kolejny mecz, który się wam skomplikował. Jak przeżywał pan ostatnie minuty? I chcę zapytać o akcję Viníciusa, który mógł zamknąć mecz swoim rajdem, ale nie trafił i po nim Rayo ruszyło.
Widziałem drużynę, która zagrała bardzo dobrze przez 80 minut. Tak naprawdę dla mnie to wyglądało, że graliśmy świetnie i mieliśmy wiele okazji. Myślałem sobie jednak, że musimy strzelić kolejnego gola, żeby zamknąć mecz. Mieliśmy wiele sytuacji, ale trzecia bramka nie przyszła i gdy oni trafili, mieliśmy 10 minut strachu. Nie mam innego słowa. Cierpieliśmy. Powiem tak: musimy jednak oceniać mecz. I te 10 minut, w czasie których cierpieliśmy, i te 80, w których graliśmy bardzo dobrze. Także wszystkie te sytuacje, jakie zmarnowaliśmy. To dosyć dziwnego, że Karim marnuje takie okazje, ale Karim zdobył drugą bramkę, więc... Jestem zadowolony, bo Rayo to ekipa grająca dobrze i zakładająca dobry pressing. Dobrze spod niego wychodziliśmy, szukaliśmy szybko szans z przodu, dobrze wykorzystaliśmy kontry. Gdyby mecz skończył w 80. minucie, moglibyśmy powiedzieć, że to był najlepszy mecz w sezonie.

[COPE] Nie wiem, czy to przypadek, ale w tym tygodniu nie dokonywał pan wielu zmian w meczach. Na początku sezonu mówił pan, że podoba się panu to, że w La Lidze można dokonywać 5 zmian. W środę zrobił pan 2 zmiany, dzisiaj także 2 w 84. minucie, a następnie wpuścił Nacho na ostatnią minutę. Czy nie chciał pan zlekceważyć Rayo? Czy może zaczyna pan rozróżniać zawodników na tych, którym można zaufać i na tych, którym ufa pan mniej?
Nie... To momenty meczu, w których widziałem to tak. Zdjąłem Karima, bo wydawał mi się bardzo zmęczony. Zdjąłem też Marco, który rozegrał wspaniałe spotkanie. Do tego doszła ostatnia zmiana dla podwyższenia wzrostu przy stałych fragmentach. Musimy pamiętać, że nie było takich graczy jak Valverde i Modrić, którzy przydaliby się w tego typu meczu. Dlatego nie dokonaliśmy za wielu zmian.

[Onda Cero] Po remisie Barcelony i zwycięstwie Realu po waszych 12 meczach macie 10 punktów przewagi. Statystyka mówi, że nigdy żadna ekipa z taką stratą do lidera na tym etapie sezonu nie odrobiła takiego dystansu. Czy widzi pan Barcelonę poza walką o mistrzostwo? I czy transfer takiego niedoświadczonego trenera jak Xavi może skończyć z problemami Barcelony?
Mówienie o Barcelonie wiele mnie kosztuje... Nie chcę rozmawiać o ich sytuacji. Jak wiele razy mówiłem, mam duży szacunek dla tego klubu. Mam duży szacunek dla Xaviego i życzę mu jak najlepiej. Nie można się cieszyć, bo Barcelona ma teraz problemy. Myślę, że klub i piłkarze mają jakość, by wyjść z tego okresu z trudnościami.

[Radio Nacional] Gratulacje za 100. zwycięstwo z Realem Madryt. Znowu kończyliście jednak mecz we własnym polu karnym po najlepszych 80 minutach w tym sezonie. Dlaczego brakuje wam umiejętności i solidności w zamykaniu meczów? Nie graliście na koniec bezpiecznie piłką, a cofnęliście się pod bramkę jak z Szachtarem.
Myślę, że problem tego meczu był taki, że nie byliśmy zdolni do zamknięcia go przy wszystkich okazjach, jakie mieliśmy. Potem straciliśmy gola i gdy zostaje 10 minut z takim wynikiem, nie możesz grać tak samo w ataku i ryzykować kontrę. Oni właśnie za mocno nie naciskali, a czekali na naszą stratę piłki, by spróbować nas skontrować. Nic więcej.

[AS] Asensio zagrał od początku i rozegrał dobry mecz. Jak ocenia pan jego występ? Czy już porzucił pan pomysł wystawiania go w środku pola i on znowu jest dla pana atakującym?
Myślę, że Asensio może spokojnie wykorzystywać swoją jakość jako skrzydłowy, gdy schodzi do środka. Myślę, że dzisiaj dobrze rozgrywał akcje z Carvajalem. Może też grać w środku pola, tak strzelił trzy gole z Mallorcą. Najważniejsze dla niego to czuć się ważnym dla tego zespołu i taki jest. Jest ważny, bo zawsze gdy grał czy wchodził, zawsze był ważny. Dzisiaj zaliczył fantastyczną do Kroosa i wypełniał zadania w defensywie. W ataku wykorzystywał swoje cechy w kontrach i dobrze grał z Karimem i Viníciusem. Jestem więc bardzo zadowolony z jego meczu.

[MARCA] Chcę wrócić do pytania Fernando Burgosa [z Ondy Cero]: czy przy 10 punktach przewagi uznaje pan Barcelonę za rywala do mistrzostwa? I czy spodziewał się pan takiego scenariusza?
Jest jasne, że to niespodzianka, iż Barcelona zostaje z tyłu, ale ja myślę, że Barcelona może wrócić, bo sezon jest długi i jest wiele meczów. To bardzo konkurencyjna liga i nie potrzebujesz do mistrzostwa 100 punktów. Potrzebujesz ich dużo mniej. Ciągle wszystko może się zdarzyć.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!