Drugie życie Isco oraz Bale’a
Gareth Bale oraz Isco byli praktycznie skreśleni u Zinédine’a Zidane’a, jednak teraz ich sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Pod wodzą Carlo Ancelottiego wspomniana dwójka ponownie prezentuje wysoki poziom.
Fot. Getty Images
Wobec małej aktywności Realu Madryt w bieżącym okienku transferowym, Carlo Ancelotti zmuszony jest do zaufania zawodnikom, którzy na ten moment znajdują się w kadrze Królewskich. Włoch chce sprawić, aby niektórzy piłkarze wrócili do swojej najlepszej wersji i znów byli przydatni dla drużyny. Najlepszym przykładem będzie tutaj dyspozycja Garetha Bale’a oraz Isco, którzy ponownie mogą liczyć na zaufanie trenera, za co odpłacają się dobrą grą. Walijczyk oraz Hiszpan rozpoczęli spotkanie na Estadio Ciudad de Valencia od pierwszej minuty. Obaj gracze pokazali się z bardzo dobrej strony i byli jednymi z najbardziej wyróżniających się piłkarzy w białych koszulkach.
Bale drugi raz w tym sezonie znalazł się w wyjściowym składzie. Atakujący już na samym początku meczu wykorzystał sprytne podanie Karima Benzemy i zdobył pierwszą bramkę dla Królewskich. Gol ten sprawił, że Walijczyk wpisał się na listę strzelców w drużynie Realu pierwszy raz od 22 stycznia 2020 roku, gdy Los Blancos mierzyli się w Pucharze Króla z Unionistas. Bale zaliczył swoje pierwsze trafienie w obecnym sezonie i jego pozycja w drużynie jest coraz mocniejsza.
32-latek tworzy z Edenem Hazardem i Karimem Benzemą nowy tercet w formacji ofensywnej Królewskich i można odnieść wrażenie, że atakujący powoli odzyskuje radość z gry, a to przekłada się na jego dobrą dyspozycję. Jeszcze przed startem tego sezonu Ancelotti był przekonany, że jeśli Bale będzie ciężko pracował, jest w stanie wrócić na swój najwyższy poziom. „Gareth nie grał wiele, nie miał za wielu minut w Premier League, ale strzelił wiele goli”, stwierdził Carletto na swojej prezentacji w roli trenera Realu Madryt. Włoski szkoleniowiec ma plan, aby odzyskać Walijczyka, pomimo że jeszcze przed startem rozgrywek wiele osób uważało, że jest to misja niemożliwa.
Drugim piłkarzem, który zdecydowanie wyróżniał się w starciu z Levante, był Isco. Ancelotti nie mógł w niedzielę liczyć na Lukę Modricia, dlatego postawił na Hiszpana, który nie zawiódł i zaliczył bardzo udane zawody. Pomocnik często uczestniczył w akcjach ofensywnych swojego zespołu i jasno pokazuje, że nadal może być istotnym zawodnikiem w kadrze Realu Madryt. Odrodzenie Isco to kolejna dobra wiadomość dla Ancelottiego, którego metody sprawiają, że może on ufać coraz większej liczbie piłkarzy.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze