Kadra koszykarzy 2021/22

Sezon 2020/21 w wykonaniu Realu Madryt był nieudany i bardzo trudny. W trakcie sezonu z drużyny odeszli Facundo Campazzo oraz Gabriel Deck, a bardzo poważnej kontuzji doznał Anthony Randolph. Do tego doszły liczne urazy i w najważniejszych spotkaniach zespół nie mógł liczyć na kluczowych graczy. To wymagało działania przed startem kolejnego sezonu. Faktycznie, Królewscy na rynku transferowym poruszali się bardzo sprawnie, zapewniając sobie sprowadzenie nowych zawodników jeszcze pod koniec rozgrywek.

Kluczowe było też utrzymanie trzonu drużyny. Latem odeszło tylko czterech graczy. Wiadomo było, że po ubiegłym sezonie karierę zakończy Felipe Reyes. Alex Tyus natomiast był rozwiązaniem tymczasowym i nie wiązano z nim nadziei w dłuższym okresie. Garuba zdecydował się na odejście do NBA, a jego przejście do Houston Rockets zapewni Realowi Madryt 3 miliony euro. Nicolás Laprovíttola swoją postawą nie był w stanie zapracować sobie na przedłużenie kontraktu i rozstał się z madrytczykami, szybko znajdując sobie nową drużynę – Barcelonę.

Na ich miejsce przyszło czterech graczy. Thomas Heurtel porozumiał się z Królewskimi już dawno, ale musiał poczekać na możliwość dołączenia do Realu Madryt. Sezon ukończył w barwach ASVEL-u, a następnie poleciał na Igrzyska Olimpijskie, gdzie sięgnął po srebrny medal. Razem z nim ten sukces odniósł Yabusele, który wzmocnił strefę pod koszem. Nigel Williams-Goss opuścił Rosję i pomoże Heurtelowi na pozycji rozgrywającego, a Hanga to zaskakujące wzmocnienie, wykorzystujące sytuację na rynku. Węgier chciał odejść z Barcelony, a Real Madryt szybko przystąpił do działania i sprowadził go do stolicy Hiszpanii.