PSG liczy na pozostanie Mbappé niezależnie od transferu Messiego

Jeśli sprawdzą się doniesienia światowych mediów, już w ciągu kilku najbliższych dni Leo Messi zostanie zaprezentowany jako nowy gracz PSG. Całą sytuację uważnie śledzą kibice Realu Madryt, ponieważ transfer Argentyńczyka może mieć ogromny wpływ na przyszłość Kyliana Mbappé. Co ciekawe, według doniesień portalu Goal paryżanie cały czas mają nadzieję, że sytuacja finansowa klubu pozwoli na zakontraktowanie byłego gwiazdora Barcelony przy jednoczesnym pozostaniu na Parc des Princes francuskiego atakującego.

Powody optymizmu Les Parisiens są trzy. Pierwszym z nich jest komunikat, jaki PSG wystosował w stronę DNCG (Narodowa dyrekcja zarządzania – organizacja monitorująca konta profesjonalnych klubów piłkarskich we Francji). We wspomnianym komunikacie klub zapowiedział, że sprzeda piłkarzy za przynajmniej 180 milionów euro, co pozwoliłoby na rozwiązanie wszystkich problemów związanych z finansami. Drugim powodem jest Finansowe Fair Play, które może zostać złagodzone wskutek kryzysu spowodowanego pandemią koronawirusa. „Zasady Finansowego Fair Play muszą być odpowiednio dopasowane do sytuacji, w której obecnie się znajdujemy”, wspomniał kilka miesięcy temu Aleksander Čeferin.

Trzecią kwestią jest pomoc, jaką klub z Paryża otrzyma od rządu francuskiego. W tej kwestii miały już miejsce ważne spotkania, w których uczestniczyli najważniejsi politycy w kraju. Klub oraz rząd chcą, aby w Paryżu powstał prawdziwy dream team z Messim, Mbappé oraz Neymarem w formacji ofensywnej. Taki zbiór gwiazd mógłby okazać się dobry dla Francji zarówno pod względem sportowym, jak i ekonomicznym. Dodatkowo zatrzymanie całej trójki byłoby prawdziwym pokazem siły katarskich właścicieli klubu, a to, wobec zbliżającego się Mundialu w Katarze, może być dla nich bardzo istotne.

Sam Mbappé jest nastawiony na przenosiny do stolicy Hiszpanii, jednak francuscy działacze cały czas liczą, że zawodnik ostatecznie zdecyduje się przedłużyć kontrakt, który kończy się latem 2022 roku. Jak donosi Mario Ortegana, ludzie z otoczenia piłkarza spodziewają się, że w najbliższym czasie dojdzie przynajmniej do jednego bezpośredniego spotkania Mbappé z przedstawicielami PSG. W Paryżu zdają sobie sprawę, że marzeniem atakującego jest założenie białej koszulki, dlatego chcą zrobić wszystko, aby zawodnik pozostał w stolicy Francji jak najdłużej.

AS wspomina jednak, że jeśli były gracz AS Monaco zdecyduje się pozostać na Parc des Princes, będzie musiał liczyć się z obniżeniem statusu w drużynie pod względem zarobków. Wynagrodzenie Mbappé to w tym momencie 19 milionów netto za sezon, a to sprawia, że jest on drugim najlepiej opłacanym piłkarzem PSG zaraz po Neymarze, który zarabia około 35 milionów euro rocznie. Według doniesień L’Équipe, wynagrodzenie Messiego będzie oscylować granicach nawet 40 milionów euro.

Działacze Realu Madryt wiedzą, że sprowadzenie Mbappé jeszcze tego lata będzie trudne, nawet pomimo całej sytuacji z Leo Messim. Królewscy nie wykonują gwałtownym ruchów i cały czas oczekują na ruch ze strony PSG. W Madrycie nie planują już tego lata żadnych transferów, a jedynym wyjątkiem jest właśnie Kylian Mbappé, który miałby zostać kolejnym galáctico. Sprowadzenie Francuza to jednak nie jedyny problem, z jakim mierzą się Królewscy.

W kadrze wciąż znajduje się 27 zawodników, co sprawia, że kilku piłkarzy musi opuścić zespół w trwającym obecnie okienku transferowym. Klub pracuje aktualnie nad wypożyczeniem Takefusy Kubo, a faworytem w wyścigu po Japończyka jest Mallorca. Carlo Ancelotti chce, aby w jego drużynie było 22 zawodników, dlatego odejścia poszczególnych graczy to w tym momencie priorytet działaczy, którzy jednak cały czas zerkają w stronę Paryża i z uwagą będą śledzić to, co wydarzy się w najbliższych dniach.