„50 milionów podziękowań dla Zidane'a”
Dziennikarz Marki, J. L. Calderón, opublikował felieton, w którym wyraża wdzięczność wobec obu Francuzów – trenera i środkowego obrońcy.
Fot. Getty Images
Za spektakularnym ruchem Realu Madryt w sprawie Varane'a kryje się postać Zidane'a. Dwa miesiące po ogłoszeniu swojego trzeciego odejścia z Realu Madryt (jedno z nich jako zawodnik), trener nadal przynosi radość klubowi. Obrona to od początku do końca zaokrąglony interes, którego Zidane jest bohaterem. Poparł go i popchnął Królewskich do sprowadzenia 18-latka z Lens za 10 milionów euro. Reszta to już historia.
Historia, która kończy się pozostawieniem Realu z 50 milionami euro w gotówce. To więcej niż wystarczający powód, aby podziękować Zidane'owi 50 milionów razy za oko, które miał w tym czasie. Fortuna i 18 tytułów dla obrońcy jako madridisty, z czego 12 z nich z Zidane'em jako trenerem. ZZ jest bohaterem transakcji z dwóch powodów. Za sprowadzenie go i za „wymuszenie” jego odejścia. Bo ostatnie pożegnanie trenera skończyło się przechyleniem szali. „Odejście Zidane'a jest dla mnie dziwne” – przyznał podczas Mistrzostw Europy.
Faktem jest, że Varane odszedł tak jak przyszedł, po cichu. Oparł się przekształceniu swojej decyzji w „operę mydlaną” i inscenizowaniu buntu, aby przeforsować umowę. Za zgodą Realu dopiął swój kontrakt z United i pozostawił ostateczne porozumienie w rękach klubów, podczas gdy sam trenował dzień po dniu w Valdebebas, jak jeden z pozostałych piłkarzy.
Varane odszedł w 2021 roku, ale mógł odejść dużo wcześniej. Bo Francuz zawsze był pod tym względem niespokojny. Nie podobał mu się czas, jaki zajęło mu zdobycie niekwestionowanej pozycji w Realu Madryt i to doprowadziło do jego pierwszego „planu ucieczki”, z United czającym się w tle. Potem przyszło jeszcze kilka prób, które rozwiązał Zidane, przekonując go do dalszego tworzenia historii w Madrycie. Cień Ramosa był zbyt długi i Varane zrozumiał, że nie jest doceniany tak, jak na to zasługuje, w każdym tego słowa znaczeniu.
Teraz Varane poczuł nie tylko potrzebę zapewnienia sobie dobrego kontraktu, ale także potrzebę zmiany otoczenia, ponieważ czuje, że pewien cykl dobiegł końca. United zaoferowało mu spektakularny projekt, do którego chciał dołączyć, ponieważ czuł, że Real, do którego należał, ten z Zidane'em, Cristiano i Ramosem, nie jest już tym, czym był kiedyś. Real podziękował mu za wszystko w swoim komunikacie, który powinien być rozszerzony o podziękowania dla Zidane'a. 50 milionów podziękowań.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze