Oficjalnie: Kibice będą mogli wejść na Ibrox

Jak poinformowała oficjalna strona internetowa Rangers, na mecz towarzyski z Realem Madryt na Ibrox będzie mogło przyjść 12 750 kibiców. The Gers wyrazili też nadzieję, że 10 sierpnia w spotkaniu eliminacji do Ligi Mistrzów będzie mógł wypełnić stadion do ostatniego krzesełka.

Dla Realu Madryt rozgrywanie meczu z publicznością to coś wyjątkowego. Po raz ostatni Królewscy grali z kibicami 8 marca 2020 roku, jeszcze przed ogłoszeniem pandemii koronawirusa. Na Benito Villamarín w Sewilli zasiadło ponad 50 tysięcy fanów, a madrytczycy przegrali 1:2. Później wszystkie mecze z ich udziałem były rozgrywane przy pustych trybunach.

Ta informacja mimo wszystko jest dla Królewskich bardzo istotna. Mecze przy takiej widowni pozwolą Królewskim przygotować się do starej-nowej rzeczywistości, gdy na trybunach wreszcie pojawią się kibice. Niespełna miesiąc temu potwierdzono, że w nowym sezonie fani będą mogli wrócić na stadiony. Dokładne informacje w sprawie dopuszczalnej liczby kibiców czy konkretnych przepisów nie są jeszcze znane.

Ze względu na przebudowę Santiago Bernabéu Królewscy pierwsze trzy spotkania ligowe rozegrają na wyjeździe. Do swojego domu wrócą 11 lub 12 września, gdy u siebie będą się mierzyć z Celtą Vigo. Klub ma nadzieję, że właśnie wtedy, w czwartej kolejce Primera División, na trybunach zasiądzie nawet 50 tysięcy osób.

Spotkanie w Glasgow rozpocznie się w najbliższą niedzielę o 19:00 polskiego czasu. Na 8 sierpnia zaplanowano mecz w Klagenfurcie, w którym Królewscy zmierzą się z Milanem.