Specjalny plan, by odzyskać Carvajala

W poprzednich rozgrywkach Real Madryt zmierzył się z bezprecedensową plagą kontuzji, która naruszyła szanse ekipy w La Lidze i Lidze Mistrzów. Jednym z najbardziej przykuwających uwagę przypadków byl Dani Carvajal, który przez rok rozegrał zaledwie 15 meczów.

Hiszpan odniósł w sezonie 5 kontuzji, z których aż cztery były mięśniowe. Najpierw przez uraz więzadła w kolanie przegapił 8 meczów, a potem kolejne mięśniowe urazy uniemożliwiały mu grę w 4, 6, 12 i 6 spotkaniach w różnych okresach. Między tymi środkowymi kontuzjami zdążył rozegrać tylko część pierwszej połowy z Valencią. Po tamtym występie pauzował przez ponad dwa miesiące.

Doprowadzenie 29-latka do pełnej dyspozycji fizycznej stało się jednym z priorytetów sztabu szkoleniowego Carlo Ancelottiego na trwający okres przygotowawczy. Właśnie dlatego obrońca nie bierze udziału we wszystkich sesjach z grupą. Nie jest jednak kontuzjowany, a realizuje specjalny plan.

MARCA w temacie z poniedziałkowej okładki podaje, że w tych dniach Carvajal realizuje spersonalizowany plan, który ma pozwolić mu wrócić do bycia dominującym fizycznie zawodnikiem na prawej stronie obrony. Hiszpan właśnie na tym zawsze bazował swoją grę, opierając się na intensywności w defensywie i na ciągłym atakowaniu rywala w ofensywie.

Dziennik twierdzi, że także z tego powodu Dani nie wystąpił w dotychczasowych dwóch zamkniętych sparingach z Fuenlabradą i Rayo Vallecano. Zabraknąć ma go też w najbliższą niedzielę w Glasgow w spotkaniu z Rangersami. Jego debiut meczowy ma mieć miejsce dopiero 8 sierpnia w Austrii w sparingu z Milanem, chyba że klub doprowadzi wcześniej jeszcze do innego meczu kontrolnego.

Podstawą działania w tym przypadku jest brak ryzyka i pełna ostrożność. Należy podkreślić, że Carvajal niekoniecznie musi być w 100% gotowy na pierwszy mecz ligowy 14 sierpnia, bo przez kolejny miesiąc przy przerwie na kadry drużyna rozegra tylko dwa inne mecze ligowe. Prawdziwe granie rozpocznie się od połowy września, gdy ruszy także Liga Mistrzów.

Poza częścią fizyczną i mieszaniem treningów drużynowych z indywidualnymi zawodnik pracuje także w specjalny sposób w basenie, ma rozpisane indywidualne ćwiczenia na siłowni oraz otrzymał nową dietę. Wszystko, by zbudować formę, która pozwoli odzyskać starego Carvajala.

Wobec powracających problemów Hiszpana w poprzednim sezonie Zinédine Zidane musiał szukać opcji zastępczych. Pierwszym zmiennikiem w teorii był Álvaro Odriozola, ale przy również jego kontuzjach najwięcej meczów na prawej obronie rozegrał ostatecznie Lucas Vázquez. Ten ostatni swoim sezonem otrzymał od klubu gest w postaci zmiany warunków proponowanych w nowym kontrakcie i ostatecznie został w zespole. Teraz cała trójka ma nadzieję na rywalizację w pełnym zdrowiu.