Advertisement
Menu
/ as.com

Ostatnia szansa Jovicia

Przygotowania do sezonu ruszyły, ale kształt kadry wciąż stanowi pole do szerokich dyskusji. Na świeczniku będzie oczywiście obsada przedniej formacji, gdzie Karim Benzema jest jedynym graczem mającym pewną pozycję. Wciąż natomiast nie wiadomo, co czeka Mariano i przede wszystkim Jovicia.

Foto: Ostatnia szansa Jovicia
Fot. Getty Images

O ile w przypadku Hiszpana klub stara się znaleźć mu po prostu nowego pracodawcę (choć problem oczywiście stanowi jego wysoka pensja), o tyle w Serbie są pokładane jeszcze jakieś nadzieje. Działacze wierzą, że 23-latek może jeszcze odwrócić niekorzystną kartę. Piłkarz od początku lata pracuje w pocie czoła, by wywalczyć sobie miejsce w kadrze na kolejny sezon. Jović chce pozostać w stolicy Hiszpanii, ale jednocześnie jest świadomy, że zadanie nie należy do najłatwiejszych. Wiele zależeć będzie od tego, czy w najbliższym czasie zdoła przekonać do siebie Carlo Ancelottiego. Włoch przed podjęciem konkretnych decyzji najpierw zobaczy każdego z osobna w akcji. 

Od momentu wielomilionowego transferu atakujący nie potrafił udowodnić swojej przydatności dla Realu Madryt. W białej koszulce rozegrał łącznie 1014 minut przez półtora roku, strzelając dwa gole. Jego wkład w grę i wyniki był tak niewielki, że klub postanowił odesłać go na pół roku tam, skąd przyszedł. Teraz piłkarz ma zamiar zrobić wszystko, by odmienić swoją niekorzystną sytuację. Jović wierzy, że może być wartościowym zmiennikiem Benzemy lub nawet występować wspólnie z Karimem, gdy tylko zajdzie taka potrzeba. 

Przyszłość Luki nie zależy jednak wyłącznie od aspektów czysto sportowych. Królewscy chcą skrócić kadrę i zmniejszyć tym samym budżet płacowy, by móc jeszcze tego lata sięgnąć po Mbappé. Ancelotti na ten moment ma jednak do dyspozycji tylko trzech środkowych napastników, więc w normalnych okolicznościach odejść powinien tylko jeden. Klub wolałby, by ostatecznie udało pozbyć się Mariano. 

Wiele klubów uważnie obserwuje ruchy Realu i samego Jovicia. Głównym zainteresowanym pozyskaniem napastnika jest Eintracht, który właśnie sprzedał André Silvę. Uzyskane za Portugalczyka pieniądze mogłyby posłużyć do odzyskania na stałe Serba. Niewiele zmienia tu transfer Santosa Borré, ponieważ Kolumbijczyk trafił do Frankfurtu za darmo i mógłby stanowić z Joviciem duet napastników. Niemcy nie są jednak jedynymi zainteresowanymi. 

Jović cały czas ma dobrą prasę we Włoszech. Widziałby go u siebie między innymi Milan, który nie zdołał dobić targu z Chelsea w sprawie Giroud. Mediolańczyków łączą świetne relacje z dyrekcją Królewskich, dlatego też wierzą oni, że porozumienie jest możliwe do osiągnięcia. Jak na razie jednak nie rozpoczęto konkretnych negocjacji. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!