Carvajal, Mendy i Lucas pod lupą
Dziś ruszają przygotowania do sezonu 2021/22. Choć Carlo Ancelotti nie będzie mógł jeszcze rozpocząć pracy z wieloma zawodnikami przebywającymi na urlopach lub wciąż biorących udział w turniejach reprezentacji, to jednak szkoleniowiec będzie miał już do dyspozycji kilku graczy, na których należy zwrócić szczególną uwagę.
Fot. Getty Images
Mowa tu przede wszystkim o Lucasie, Carvajalu i Ferlandzie Mendym. Cała trójka z powodu urazów nie była w stanie dokończyć minionego sezonu. Pierwszy z wymienionych wypadł z gry po starciu z Busquetsem w Klasyku 10 kwietnia. Badania wykazały naderwanie więzadła krzyżowego w lewej nodze. Niecałe trzy tygodnie później w konfrontacji z Chelsea urazu mięśnia półbłoniastego prawej nogi doznał Dani. Jako ostatni kontuzji nabawił się zaś Ferland, któremu 8 maja odnowił się zespół przeciążania przyśrodkowej okolicy piszczeli.
Nikogo nie trzeba zbyt długo przekonywać, że kontuzje były jednym z największych problemów w zespole w minionym sezonie. Od samego początku przedsezonowych przygotowań sztab szkoleniowy ma więc zamiar zrobić wszystko, by w nadchodzących rozgrywkach scenariusz ten się nie powtórzył. Nie dziwi, że zarówno sztab szkoleniowy, jak i działacze uważnie będą monitorować postępy i stan zdrowia całej trójki. Tym bardziej że mowa o niezwykle istotnych dla zespołu graczach. Carvajal i Mendy to podstawowi boczni obrońcy, Lucas zaś rozgrywał jeden z najlepszych sezonów w białej koszulce, a jego uniwersalność niejednokrotnie okazywała się dla Królewskich zbawienna.
Klub wielkie nadzieje pokłada w Antonio Pintusie. Włoch wraca do klubu po dwuletniej przerwie, w której trakcie zdołał przygotować fizycznie Inter do zakończonego sukcesem wyścigu po mistrzostwo. W Madrycie podczas jego pracy Los Blancos zdobyli natomiast dwie Ligi Mistrzów. 58-latek uchodzi za świetnego specjalistę w swojej dziedzinie, a jego powrót daje wiarę w to, że plaga urazów wreszcie dobiegnie końca.
Pracy przed nim na pewno sporo. Największym wyzwaniem będzie bez cienia wątpliwości postawienie na nogi Edena Hazarda, który podczas trwających Mistrzostw Europy nabawił się kolejnego urazu. Belg jednak jeszcze przez około trzy tygodnie nie pojawi się w Valdebebas. Na pierwszy ogień idą więc wspomniani Carvajal, Mendy i Lucas. Odpowiednie wdrożenie w rytm zajęć i wnikliwe obserwowanie ich stanu na tym etapie przygotowań jest jednym z priorytetowych celów. Start sezonu bez podstawowych bocznych obrońców oraz rezerwowego do zadań specjalnych byłby z założenia o wiele bardziej skomplikowany.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze