EURO po Królewsku #4
Jedziemy dalej. W najbliższych tygodniach szóstka redaktorów będzie rywalizować między sobą w kuponowych meczach, a w tym czasie wy będziecie mogli zgarniać doładowania.
Fot. FORTUNA
Już dzisiaj startujemy z czwartą kolejką, a w niej zmierzą się ze sobą Piwwwko i Banan, Mateo i KRot oraz Leszczu i Klatus. Każdy z redaktorów ma za zadanie obstawić po cztery zdarzenia (trzy po minimalnym kursie 1,30 i jedno po minimalnym kursie 2,20). Zwycięzcą meczu zostaje ten, kto trafi więcej zdarzeń. W przypadku remisu o rozstrzygnięciu decyduje wyższy kurs trafionego zdarzenia. Ostatecznym zwycięzcą okaże się za miesiąc ten, kto uzbiera najwięcej punktów na przestrzeni dziesięciu kolejek.
W tym wszystkim nie zapominamy też o was i co kolejkę mamy do wręczenia pięć doładowań o wartości 20 zł do waszego konta w Fortunie. Wystarczy, że w komentarzu podacie najciekawsze kursy z Fortuny i zdarzenia, jakie waszym zdaniem warto wytypować do końca poniedziałku (godzina 21:00). Wygrają ci, których typy okażą się najbardziej interesujące lub najbardziej ryzykowne, a przede wszystkim trafione. Subiektywnego wyboru dokona redakcja.
Piwwwko (3. miejsce) vs Banan (1.)
Piwwwko (zobacz kupon)
- Portugalia – Niemcy: +2,5 gola w meczu (2,10)
- Hiszpania – Polska X2 (3,30)
- Włochy – Walia 1 (1,52)
- Ukraina – Austria 2-2 mecz lub 1. połowa (2,32)
Byłoby miło, gdyby na Allianz chłopaki sobie trochę postrzelali. Niemcy muszą, a Portugalia ma Cristiano, tak że te minimum trzy bramki powinniśmy zobaczyć. Z Bawarii przenosimy się do stolicy Andaluzji, gdzie powinno pójść gładko. Lewandowski czy Morata? Szczena czy Simón? Zielu czy Koke? Wreszcie Glik czy Laporte? Panowie i panie, umówmy się. Aż żałuję tej podpórki. JAZDA! W niedzielę turystyczna wizyta Walijczyków w Rzymie. Anioł Pański w Watykanie, spacer Via Appia, rzut oka na Koloseum, oklep na Olimpico i powrót. Na koniec Alaba zapewni swoim rodakom drugie miejsce w grupie C.
- Węgry – Francja 2 (1,34)
- Portugalia – Niemcy: Cristiano strzeli gola (2,65)
- Hiszpania – Polska: +2,5 gola w meczu (1,85)
- Macedonia Północna – Holandia 2 (1,33)
Hiszpania będzie po pierwsze nabuzowana po remisie ze Szwecją, po drugie zaś piłki, które przecinali im Szwedzi, niekoniecznie muszą przeciąć Polacy. Te trzy bramki w meczu mimo wszystko mogą wpaść, choć oczywiście najlepiej by było, gdyby większość z nich… dobra, bez science fiction. Francja z kolei nie powinna mieć większych problemów z Węgrami. Do tej pory dwa razy uwaliłem kupon przez brak gola ze strony konkretnego strzelca. Daję sobie ostatnią tego typu szansę w postaci trafienia Cristiano Ronaldo w wielkim meczu. Liczę też na to, że Holendrom mimo pewnego wyjścia z grupy będzie się chciało jeszcze na tyle, by ograć Macedonię.
Mateo (4.) vs KRot (2.)
Mateo (zobacz kupon)
- Sergio Pérez – Lando Norris: Pérez będzie przed Norrisem w kwalifikacjach (1,37)
- Węgry – Francja: +1,5 gola w meczu (1,31)
- Wydad Casablanca – Kaizer Chiefs 1 (1,41)
- Szwajcaria – Turcja: remis w 1. połowie (2,22)
Zaczynam bardzo szybko, bo już od 15:00 będą się ważyły losy dwóch moich typów. Przynajmniej dwa gole w meczu Węgrów z Francuzami to nie są wygórowane oczekiwania. Jednocześnie będę spoglądał na F1, gdzie Checo powinien znaleźć się wyżej od Norrisa. Na wieczór trochę oderwania od Euro i spotkanie afrykańskiej Ligi Mistrzów. Wydad świetnie radzi sobie u siebie, a kilka miesięcy temu ograł Kaiser Chiefs aż 4:0, więc może czeka nas powtórka z rozrywki. Na koniec starcie Szwajcarii z Turcją, gdzie liczę na to, że oba zespoły rozkręcą się dopiero po przerwie.
- Węgry – Francja 2 (1,34)
- Hiszpania – Polska 1 handicap 0:2 (3,65)
- Włochy – Walia 1 i +1,5 gola w meczu (1,86)
- Macedonia Północna – Holandia 2 (1,33)
Po prostu nie wierzę w Polaków, tyle ode mnie. Jak Pedri i Thiago wezmą w obroty nasz środek pola, to będzie taka karuzela, że tylko Morata może nas uchronić przed kompromitacją. Oprócz tego dość pewne typy, czyli Francja, Włochy oraz Holandia.
Leszczu (5.) vs Klatus (6.)
Leszczu (zobacz kupon)
- Węgry – Francja 2 (1,34)
- Portugalia – Niemcy 1X (1,60)
- Hiszpania – Polska 1 (1,41)
- Ukraina – Austria 1 (3,20)
Nie ma tu wielkich analiz. Stawiam na mój ulubiony duet na EURO, ulubionego Króla i mimo wszystko na Hiszpanię. No i w bonusie na to, że Ukraina nie chce pokoju i powalczy o zwycięstwo. Naprzód!
- Węgry – Francja 2 i +1,5 gola w meczu (1,55)
- Hiszpania – Polska: Hiszpania strzeli gola w obu połowach (2,21)
- Macedonia Północna – Holandia 2 (1,33)
- Finlandia – Belgia 2 (1,35)
Mam nadzieję, że ta miłość między Benzemą a Mbappé rozkwitnie w końcu na dobre, co przełoży się na strzały amora wpadające do węgierskiej bramki. Polakom życzę oczywiście powodzenia, bo może im się przydać, ale prędzej uwierzę, że Lenin był grzybem niż w wygraną tej bezjajecznej reprezentacji. Hiszpania poniekąd też jest pod ścianą i nie wydaje mi się, by tym razem się certoliła. Będą gole przed przerwą i po przerwie, niestety dla kadry, a stety dla mnie, trafiać będą raczej tylko chłopaczki Luisa Enrique. W niedzielę najpierw Holandia powinna uporać się z Finlandią, a później – aż sam nie wierzę, że to piszę – liczę na dobry występ Edena Hazarda.
Pamiętajcie też o bonusie, który Fortuna przygotowała specjalnie dla was – zwrot za pierwszy zakład do 600 zł.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze