Francja, Niemcy i Hiszpania grają o awans

Ponieważ zmierzamy ku końcowi drugiej kolejki fazy grupowej Mistrzostw Europy, zaczynają się spekulacje. Szczególnie silne będą one w grupie F, gdzie apetyt na awans mają Francja, Niemcy i Portugalia, a ostateczna klasyfikacja może przesądzić o tym, kto będzie pierwszym rywalem każdej z tych ekip w fazie pucharowej. Obecnie na bardzo dobrej pozycji znajdują się Francuzi, którzy pokonali Niemców i dziś, przeciwko Węgrom, mogą odnotować swoje drugie zwycięstwo, stając się mocnym kandydatem do zajęcia pierwszego miejsca. 

Z drugiej strony stoją Węgrzy, którzy co prawda przegrali z Portugalią aż 0:3, ale skradli serca większości kibiców i gdyby nie spalony przy ich golu, kto wie, jak potoczyłoby się to spotkanie. Ich zadanie jest niezwykle trudne, bo zagrają przeciwko mistrzom świata i faworytom do mistrzostwa Europy. Los skojarzył ich z trzema niezwykle silnymi przeciwnikami, toteż odpadnięcie w fazie grupowej żadną hańbą nie będzie, natomiast jeśli marzą o dojściu chociażby do fazy pucharowej, dziś muszą pokazać jeszcze lepszy futbol, niż w poniedziałek.

Przewidywane składy:
Węgry: Gulácsi; Botka, Orban, At. Szalai; Lovrencsics, Schäfer, Kleinheisler, Nagy, Fiola; Sallai, Ad. Szalai.
Francja: Lloris; Pavard, Varane, Kimpembe, Hernández; Pogba, Kanté, Rabiot; Griezmann; Mbappé, Benzema.

Mecz w Budapeszcie rozpocznie się o 15:00. Jego transmisję można obejrzeć na kanałach Telewizji Polskiej (TVP1, TVP Sport, tvpsport.pl, aplikacja mobilna, TVP 4K).

***

Następnie przeniesiemy się do Monachium, gdzie czeka nas hit tej soboty. Portugalia podejmie zranionych Niemców, którzy co prawda nadal mają szanse na awans, bo nawet w przypadku porażki powinna wystarczyć im do tego wygrana z Węgrami, ale punkty z podopiecznymi Santosa mogą być ogromną wartością dodaną. Cristiano i spółka natomiast wykonali zadanie w pierwszej kolejce, choć nie bez problemów. Teraz są w dobrej sytuacji, ale ta dobra sytuacja może dość szybko obrócić się w niezbyt przyjemną, jeżeli pierwszym przeciwnikiem w fazie pucharowej będzie dla nich Anglia lub Belgia.

Warto przypomnieć, że w 2016 roku Portugalia wyszła z grupy właśnie z trzeciego miejsca i wszyscy pamiętamy, co wydarzyło się później. Wydaje się, że dziś ta kadra jest jeszcze mocniejsza i z całą pewnością powinna mieć większe szanse. W pierwszym meczu zdecydowanie było widać, że Niemcom brakuje napastnika i o ile Löw nie skorygował tej usterki, możemy dziś spodziewać się podobnych problemów. Na baczności musi się mieć Rúben Dias, bo jeśli obejrzy dziś żółty kartonik, nie zagra w ostatniej kolejce z Francją, co będzie olbrzymim osłabieniem dla obrońców tytułu. Od początku w tym meczu powinniśmy zobaczyć Toniego Kroosa.

Przewidywane składy:
Portugalia: Patrício; Semedo, Pepe, Dias, Guerreiro; Moutinho, Danilo; Rafa, Fernandes, Jota; Ronaldo.
Niemcy: Neuer; Can, Hummels, Rüdiger; Kimmich, Kroos, Gündoğan, Gosens; Sané, Müller, Werner.

Mecz w Monachium rozpocznie się o 18:00. Jego transmisję można obejrzeć na kanałach Telewizji Polskiej (TVP2, TVP Sport, tvpsport.pl, aplikacja mobilna, TVP 4K).

***

Na sam koniec czeka nas natomiast najważniejsze dla losów polskiej kadry spotkanie. Hiszpania podejmie Polskę w meczu drugiej kolejki fazy grupowej i będzie to mecz, w którym porażka wyrzuca z turnieju podopiecznych Paulo Sousy. Po fatalnym występie przeciwko Słowacji tylko cud może uratować Biało-Czerwonych, a takim cudem będą jakiekolwiek punkty w meczu z Hiszpanią. To spotkanie jest jednak równie istotne dla La Rojy, ponieważ ewentualna porażka znacznie komplikuje im szanse na wyjście z grupy.

Polska zagra oczywiście bez Grzegorza Krychowiaka, który otrzymał czerwoną kartkę. Do treningów z kadrą Hiszpanii wrócił natomiast Sergio Busquets po uporaniu się z koronawirusem, choć według przewidywań mediów dziś jeszcze nie zagra i na jego pozycji obejrzymy Rodriego. Pozostaje mieć nadzieję, że Lewandowski i spółka wreszcie się obudzą, a mityczne przygotowania Sousy i jego sztabu na mecz z Hiszpanami zadziałają, ponieważ już dziś Polska może zakończyć swój udział w Mistrzostwach Europy jako jedna z pierwszych drużyn. 

Przewidywane składy:
Hiszpania: Simón; Llorente, Laporte, Pau Torres, Alba; Thiago, Rodri, Koke; Ferrán, Morata, Olmo.
Polska: Szczęsny; Bereszyński, Glik, Bednarek; Jóźwiak, Klich, Linetty, Rybus; Zieliński; Lewandowski, Świerczok.

Mecz w Sewilli rozpocznie się o 21:00. Jego transmisję można obejrzeć na kanałach Telewizji Polskiej (TVP1, TVP Sport, tvpsport.pl, aplikacja mobilna, TVP 4K). 

***

Dzisiejsze spotkania można obstawiać u naszego partnera FORTUNA. Kurs na bramkę Karima Benzemy to 2,27. Nieco niżej ocenia się szanse na gola Lewandowskiego z Hiszpanią (3,35), ale być może jest to większa okazja?
FORTUNA to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.