James: Myślę, że nie wrócę do Realu Madryt
Sezon 2020/2021 dla Jamesa Rodrígueza dobiegł końca. Kolumbijczyk, który nie dostał powołania na Copa América, przebywa na wakacjach w Medellín i przeprowadził live'a na Instagramie z Camilo Zúñigą i Teo Gutiérrezem. James mówił między innymi o swojej przyszłości i skomentował wyrzucenie z kadry Los Cafeteros.
Fot. Getty Images
– Powrót do Realu Ancelottiego? Carletto był dla mnie w futbolu niczym ojciec. Nie wiem, ale myślę, że nie. Zobaczymy. Jeśli zostanę na kolejny sezon w Evertonie, to w porządku.
– Nie sądzę, by Ancelotti wziął mnie do Realu Madryt. Myślę, że to zamknięty etap, choć wciąż jestem młody.
– Gdzie widzę siebie za 4-5 lat? Być może w Stanach Zjednoczonych lub w miejscu, w którym będę się czuł komfortowo. Nie chcę grać zbyt długo, skończę w wieku 34–35 lat. Mam dzieci, chcę się nimi nacieszyć, być z nimi.
– Brak powołania na Copa América? Ja czuję się dobrze i byłem gotowy do gry na Copa América. To była decyzja sztabu szkoleniowego, ale nie podzielam jej. Czuję, że zabrakło im szacunku. Inaczej by było, gdyby po prostu powiedzieli: „Nie liczę na ciebie, ponieważ nie podobasz mi się jako piłkarz”. Wtedy zamykam du*ę i spadam.
– Będę trzymał kciuki, by wygrywali, zagrali dobry turniej, ponieważ chcę, by chłopaki wygrali. Chciałbym tam być. Jeśli powiedziałbym, że nie, to wyszedłbym na kłamcę.
– Krytykują mnie za słabą grę w reprezentacji? A na 80 ostatnich meczów, w których wystąpiłem, w ilu zagrałem źle? 5? 10? Okej. W pozostałych 70 zawsze grałem na poziomie. Więc niech teraz nie wychodzą z takim czymś. Nikogo nie atakuję.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze