Podsumowanie ocen za sezon 2020/21 – środkowi obrońcy

Raphaël Varane
To on grał najczęściej ze wszystkich obrońców, ale mecze przeciętne lub dobre przeplatał z tymi kiepskimi. Zdecydowanie najdłużej był do dyspozycji Zidane'a, ale wypadł z gry w kwietniu z powodu koronawirusa. Fatalnie spisywał się pod koniec ubiegłego roku, gdy zawalił oba mecze z Szachtarem i fatalnie spisał się w starciu z Valencią. Dobrze spisał się za to w meczu Huescą, w którym strzelił oba gole dla Królewskich, dzięki czemu spotkanie zakończyło się zwycięstwem (2:1). Na przestrzeni ostatnich miesięcy nie zrobił jednak kroku naprzód i choć raczej uniknął takich spotkań jak to w Manchesterze pod koniec poprzedniego sezonu, trudno ocenić go pozytywnie. Grał najczęściej, ale i średnia ocen według redakcji, i według użytkowników jest niższa od Nacho, Militão i Ramosa.
Mecze (w pierwszym składzie): 41 (41)
Minuty: 3745
Bramki: 2
Asysty: 0
Średnia ocena redakcji: 3,41
Średnia ocena użytkowników: 3,33
Gracz meczu: 1

Nacho
Po poprzednim sezonie, który był dla niego bardzo trudny także ze względu na bardzo małą liczbę rozegranych minut, nadeszły rozgrywki, w których aż 30 razy znalazł się w pierwszym składzie. Jednym z najlepszych jego występów było spotkanie z Interem, w którym powstrzymał Lukaku, był też bohaterem potyczki z Athletikiem, w której zdobył jedyną bramkę w tym sezonie. Umiał wypełnić lukę, gdy Sergio Ramos był kontuzjowany lub miał koronawirusa. Rzadko popełniał błędy i w drugiej części sezonu był jednym z najlepszych zawodników Królewskich.
Mecze (w pierwszym składzie): 33 (30)
Minuty: 2908
Bramki: 1
Asysty: 0
Średnia ocena redakcji: 3,93
Średnia ocena użytkowników: 3,72
Gracz meczu: 3

Sergio Ramos
Dobrze wszedł w sezon, ale fatalnie go zakończył. Przez ostatnie miesiące prześladowały go kontuzje, choroba, problemy fizyczne i własne decyzje, które koniec końców nie były dla niego korzystne. W 2021 roku rozegrał tylko 412 minut, a wyjazdowy mecz z Chelsea był jednym z jego najsłabszych występów w ostatnich latach. Kiepskich momentów było zdecydowanie zbyt dużo. Swoją postawą na boisku i poza nim nie poprawił swoich notowań przy negocjowaniu nowej umowy.
Mecze (w pierwszym składzie): 21 (21)
Minuty: 1885
Bramki: 4
Asysty: 1
Średnia ocena redakcji: 3,72
Średnia ocena użytkowników: 3,62
Gracz meczu: 0

Éder Militão
Fatalnie wszedł w sezon, ale potrafił się podnieść. Nie wyszedł mu mecz z Szachtarem, w Pucharze Króla spisał się nie najgorzej i strzelił gola, ale Real odpadł po meczu z Alcoyano. Największym dołkiem było spotkanie z Levante, gdy wyleciał z czerwoną kartką już na początku meczu i osłabił zespół. Podniósł się jednak w bardzo dobrym stylu. Wskoczył do składu na początku kwietnia i do końca sezonu nie oddał miejsca w pierwszej jedenastce. W bardzo dobrym stylu pokazał, że może być zawodnikiem, którego oczekiwali kibice, patrząc na to, ile Real zapłacił za niego Porto. Od kwietnia niemal wa każdym meczu był ostoją defensywy.
Mecze (w pierwszym składzie): 21 (19)
Minuty: 1815
Bramki: 2
Asysty: 1
Średnia ocena redakcji: 3,89
Średnia ocena użytkowników: 3,69
Gracz meczu: 3

Víctor Chust
Zagrał w obu meczach ligowych z Getafe i w Pucharze Króla z Alcoyano. Z jednej strony nie zawalił żadnego spotkania, ale z drugiej nie pokazał jeszcze, że mógłby nawiązać rywalizację o miejsce w pierwszym składzie. Prawdopodobnie przyda mu się jednak ogranie na wyższym niż Castilla poziomie. Może 21-latek jest jeszcze zbyt słaby na pierwszy zespół Realu Madryt, ale w jakimś zespole z drugiej połowy tabeli Primera División mógłby złapać nieco doświadczenia.
Mecze (w pierwszym składzie): 3 (2)
Minuty: 227
Bramki: 0
Asysty: 0
Średnia ocena redakcji: 3,20
Średnia ocena użytkowników: 2,61
Gracz meczu: 0

PODSUMOWANIE OCEN – BRAMKARZE

Następna część podsumowania: prawi obrońcy.