Lopetegui obejrzy mecz z trybun
Julen Lopetegui obejrzał piątą żółtą kartkę w tym sezonie w ostatnim meczu Sevilli z Athletikiem Bilbao i nie może przebywać w strefie technicznej podczas dzisiejszego meczu w Valdebebas.
Fot. Getty Images
Julen Lopetegui, szkoleniowiec Sevilli, w poniedziałkowym meczu z Athletikiem Bilbao obejrzał piątą żółtą kartkę w tym sezonie i nie będzie mógł przebywać w strefie technicznej podczas spotkania z Realem Madryt na Estadio Alfredo Di Stéfano. Gil Manzano pokazał Lopeteguiemu kartkę tuż po zakończeniu starcia z Baskami, a karę jednego meczu zawieszenia potwierdził Komitet Rozgrywek. Sam trener utrzymuje, że zbliżył się do Gila Manzano, by mu podziękować, a nie wdawać się w dyskusje, jednak w uwagach do protokołu meczowego arbiter z Estremadury stwierdził inaczej i Lopetegui mecz z Realem obejrzy z wysokości trybun.
Dla baskijskiego trenera to nie pierwszy taki przypadek w tym sezonie. Lopetegui musiał zasiąść na trybunach w innym kluczowym meczu – z Barceloną na Camp Nou. Julen łączył się oczywiście telefonicznie ze swoimi ludźmi na ławce, którzy korygowali każdy element gry, który nie podobał się trenerowi. Lopetegui to bardzo aktywny trener, który często udziela wskazówek swoim podopiecznym i dyskutuje z sędziami, dlatego jego nieobecność w strefie technicznej może być sporym osłabieniem Sevilli w starciu z Królewskimi.
W ostatnim spotkaniu obu drużyn w Madrycie, rozgrywanym jeszcze na Santiago Bernabéu, Lopetegui nie ukrywał swojej frustracji z postawy sędziego po anulowaniu gola De Jonga. W bieżącym sezonie trener Sevilli bardzo często wchodzi w dyskusje z arbitrami czy przeciwnikami na ławce, jak chociażby w spotkaniu z Getafe z José Bordalásem. Hiszpański szkoleniowiec został wyrzucony na trybuny w meczu z Levante i nie mógł bezpośrednio prowadzić drużyny na Camp Nou. Teraz obejrzał piątą żółtą kartkę i ponownie będzie musiał łączyć się telefonicznie ze swoim sztabem.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze