Przerywnik w euroligowej rywalizacji
W 33. kolejce Ligi Endesa Real Madryt zagra na wyjeździe z Fuenlabradą. Królewscy będą sobie musieli poradzić w tym spotkaniu bez Tavaresa.
Fot. Getty Images
Koszykarze Realu Madryt po nieudanym tygodniu z Euroligą wracają do rywalizacji w Lidze Endesa. Dzisiaj czeka ich niedaleki wyjazd do Fuenlabrady. Królewscy mają już zagwarantowane nie tylko miejsce w play-offach. W najgorszym przypadku zajmą drugie miejsce, chociaż nawet to wydaje się mało prawdopodobne. Mają trzy zwycięstwa więcej niż Barcelona, a w dotychczasowych 31 meczach potknęli się tylko raz.
Sytuacja Fuenlabrady jest zupełnie inna. Ten zespół ciągle nie może być pewny utrzymania. Dziewięć zwycięstw na razie daje miejsce ponad strefą spadkową, ale przewaga nad nią nie jest duża. W meczach z czołówką Fuenlabradzie nie układało się w tym sezonie, jednak to wcale nie oznacza, że Królewskich czeka łatwa przeprawa. Fuenla wygrała dwa ostatnie spotkania, pokonując faworyzowane San Pablo Burgos. Wcześniej potrafili stawić czoła Barcelonie, która wyszarpała zwycięstwo dopiero w ostatnich sekundach rywalizacji.
Dzisiaj na parkiecie zabraknie Edy’ego Tavaresa. Na szczęście jego kontuzja nie okazała się poważna, ale nie ma potrzeby ryzykowania jego zdrowiem na spotkanie ligowe. Zresztą w tych rozgrywkach sytuacja jest o tyle komfortowa, że Real Madryt ma do dyspozycji od niedawna Vicenta Poirier. Francuz może zastąpić gracza z Republiki Zielonego Przylądka.
W minionym tygodniu Real Madryt przegrał dwa ćwierćfinałowe mecze z Efesem w Eurolidze. Wyjazd do Stambułu okazał się kompletną porażką. W przyszłym tygodniu przyjdzie czas na starcie numer trzy. Turcy są zdecydowanymi faworytami, ale z pewnością Blancos będą walczyć do końca. Mecz w lidze jest tylko przerywnikiem, który powinien nieco poprawić nastroje zawodników. Jednak wyższość nad Fuenlabradą trzeba udowodnić na parkiecie.
Mecz rozpocznie się dzisiaj o godzinie 18:30. Żadna polska telewizja nie będzie transmitować tego spotkania.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze