Alaba coraz bliżej
David Alaba rozegrał ostatnio swoje pożegnalne spotkanie dla Bayernu w Lidze Mistrzów. Dzień później do półfinału awansował Real Madryt, czyli zespół, który najprawdopodobniej przygarnie w przyszłym sezonie Austriaka do siebie. Pytanie, czy na naszywce na jego rękawie będzie widniała już liczba 14.
Fot. Getty Images
Możliwe odejście Sergio Ramosa, Varane'a oraz Marcelo sprawiają, że zakontraktowanie 28-latka staje się więcej niż możliwe. Na razie nie wiadomo, na jakiej pozycji Alaba miałby właściwie występować, ale pewne jest, że w razie opuszczenia stolicy Hiszpanii przez któregokolwiek z wyżej wymienionych, nie zabrakłoby dla niego miejsca na boisku. W trwającym sezonie David występował głównie na lewej obronie (31 meczów, 79,5% całości), czterokrotnie zaś był wystawiany w środku pola. Wszechstronność ta jest jednym z głównych powodów, które zwróciły uwagę Realu Madryt.
Ponadto, ostatnie występy Nacho i Militão mocno uspokoiły działaczy na wypadek odejścia podstawowej pary stoperów. Zwłaszcza Ignacio postawił kluczowy krok do przodu, stając się prawdziwym filarem i liderem defensywy. Charakter i umiejętności pokazane w konfrontacjach z Liverpoolem i Barceloną pozwoliły mu nabrać u włodarzy i kibiców jeszcze większego szacunku. Brazylijczyk natomiast wreszcie zaczął rozwiewać wątpliwości towarzyszące mu od momentu transferu do Realu Madryt.
Alaba w ekipie Królewskich miałby zarabiać około 10 milionów netto za sezon, co usytuowałoby go wśród najlepiej zarabiających graczy kadry. W Madrycie spotkałby się ponownie z Tonim Kroosem, z którym wspólnie reprezentował barwy Bayernu. Proces odnowienia kadry rusza na dobre, a Alaba stanie się prawdopodobnie jej pierwszym nowym członkiem. Wiele wskazuje na to, że Austriak mimo wszystko przyjdzie z myślą o wzmocnieniu lewej strony bloku defensywnego.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze