Advertisement
Menu
/ as.com

Real Madryt znów strzela

Piłkarze Zinédine’a Zidane’a strzelili jedenaście goli w czterech ostatnich spotkaniach. Drużyna przystępuje do Klasyku w dobrej dyspozycji, a dodatkowo kibiców może cieszyć powrót do formy Marco Asensio.

Foto: Real Madryt znów strzela
Fot. Getty Images

Zdobywanie bramek było dla Realu Madryt niełatwym zadaniem przez długi okres obecnego sezonu. Jeszcze miesiąc temu Królewscy notowali swoją najgorszą średnią goli od rozgrywek 1999/00 i wynosiła ona zaledwie 1,66. Coś jednak się zmieniło. Podopieczni Zinédine’a Zidane’a w ostatnich czterech spotkaniach w końcu zaczęli częściej trafiać do siatki, a dobra dyspozycja drużyny zbiegła się w czasie z powrotem do formy Marco Asensio. Los Blancos zdobyli trzy bramki w starciu z Atalantą, trzy z Celtą na Balaídos, dwie z Eibarem i ponownie trzy w ćwierćfinale Ligi Mistrzów przeciwko Liverpoolowi. Real Madryt strzela dużo i z wielkimi nadziejami przystępuje do sobotniego El Clásico.

Jedenaście goli w czterech meczach. W obecnym sezonie Królewscy tylko raz osiągnęli podobny wynik, trafiając do siatki dwanaście razy w czterech spotkaniach. Taka sytuacja miała miejsce w pierwszej części sezonu. Gracze Zizou zdobyli trzy bramki w starciu z Barceloną na Camp Nou, dwie z Borussią Mönchengladbach, cztery z Huescą oraz trzy z Interem na Estadio Alfredo Di Stéfano.

Drużyna prezentuje wysoką skuteczność pod bramkami rywali, a wpływ na taki stan rzeczy może mieć powrót do dobrej dyspozycji Marco Asensio. Piłkarz z Majorki, który przez długi czas nie przekonywał swoimi występami, ma na swoim koncie już cztery kolejne spotkania ze zdobytą bramką. Hiszpan przejmuje pałeczkę po Karimie Benzemie, który w starciu z Liverpoolem zakończył swoją znakomitą passę siedmiu kolejnych meczów z golem. W ostatnich czterech spotkaniach do siatki trafiali jeszcze Sergio Ramos (rzut karny z Atalantą) oraz Vinícius, który zaliczył dublet w starciu z The Reds.

W obecnym sezonie Królewscy dziesięć razy potrafili zdobyć trzy lub więcej bramek w jednym meczu. Warto wspomnieć, że w tylko dwóch przypadkach byli w stanie strzelić cztery gole (starcia z Huescą oraz Deportivo Alavés). Los Blancos cztery mecze kończyli bez ani jednej zdobytej bramki, a jednego gola strzelili w trzynastu występach. Podopieczni Zizou schodzili z boiska jako zwycięzcy już 25 razy, a osiem z tych starć wygrali różnicą tylko jednej bramki.

Real Madryt ma na swoim koncie 71 strzelonych goli w aktualnym sezonie i 24 z nich są autorstwa Karima Benzemy. W klasyfikacji najlepszych goleadorów w drużynie za Francuzem są Casemiro, Vinícius oraz Asensio (każdy z nich ma na koncie po 6 zdobytych bramek). Dalej są Sergio Ramos oraz Luka Modrić, którzy 4 razy trafiali do siatki rywali. Po 3 strzelone gole mają Eden Hazard oraz Fede Valverde. Lucas Vázquez, Raphaël Varane, Ferland Mendy oraz Toni Kroos mają na koncie po 2 zdobyte bramki, a Éder Militão, Rodrygo oraz Mariano – po jednej. W tym sezonie łącznie 15 piłkarzy trafiało do bramki przeciwników (w poprzednich rozgrywkach liczba ta wynosiła 22), a 4 gole poszły na konto Królewskich w wyniku samobójczych trafień rywali.  

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!