Benzema dalej w gazie
Karim Benzema nie zwalnia tempa. Francuz ustawił wynik meczu z Eibarem i tym samym zdobył bramkę w szóstym ligowym meczu z rzędu. Napastnik strzelił już dla Królewskich 186 goli w La Lidze i prześcignął Carlosa Santillanę.
Fot. Getty Images
W dzisiejszym spotkaniu z Eibarem Karim Benzema zdobył bramkę na 2:0, która dała spokój Realowi Madryt i ostatecznie ustaliła wynik meczu. Kiedy nad Valdebebas rozpętała się burza i Królewscy zaczęli cierpieć, a Eibar szukał wyrównującej bramki, na lewej stronie pojawił się Vinícius, który po minięciu przeciwnika idealnie dośrodkował wprost na głowę Benzemy. 33-latkowi nie pozostało nic innego, jak głową skierować piłkę do bramki bezradnego Marko Dmitrovicia.
Karim udowodnił, że po przerwie na reprezentacje dalej pozostaje w świetnej formie, co z pewnością cieszy Zidane'a przed pierwszym meczem z Liverpoolem. Francuski napastnik zdobył bramkę w szóstym kolejnym meczu ligowym z rzędu. Coco strzelelił po goli Getafe, Valencii i Atlético oraz zanotował dublety z Elche i Celtą (z Valladolidem i Realem Sociedad nie zagrał z powodu kontuzji).
Ponadto, bramka z Eibarem pozwoliła Benzemie zapisać się w historii Realu Madryt, ponieważ było to 187. trafienie ligowe Karima dla Los Blancos, dzięki czemu Francuz prześcignął w tym zestawieniu Carlosa Santillanę (186). Przed nim znajdują się już tylko trzy inne legendy klubu: Cristiano Ronaldo (312 trafień), Raúl (228) i Alfredo Di Stéfano (216).
Najlepsi strzelcy w historii Realu Madryt w lidze | ||||
---|---|---|---|---|
Lp. | Zawodnik | Gole | Mecze | Średnia |
1. | Cristiano Ronaldo | 312 | 292 | 1,07 |
2. | Raúl González | 228 | 550 | 0,41 |
3. | Alfredo Di Stéfano | 216 | 282 | 0,77 |
4. | Karim Benzema | 187 | 374 | 0,50 |
5. | Carlos Santillana | 186 | 461 | 0,40 |
6. | Hugo Sánchez | 164 | 207 | 0,79 |
7. | Ferenc Puskás | 156 | 180 | 0,87 |
8. | Francisco Gento | 126 | 427 | 0,30 |
9. | Emilio Butragueño | 123 | 341 | 0,36 |
Pirri | 123 | 417 | 0,29 |
Dzisiejszy gol Benzemy był też symboliczny, ponieważ padł po świetnej akcji Viníciusa. Francuz od razu podbiegł do Brazylijczyka, by podziękować mu za perfekcyjną asystę i obaj piłkarze wpadli sobie w ramiona. To gest, który bez wątpienia pokazuje, że relacje obu zawodników zostały oczyszczone po słynnej dyskusji Karima z Ferlandem Mendy'm Mönchengladbach, w której Francuzi prawdopodobnie rozmawiali o Vinim. Czas leczy rany, a boisko pokazuje, że Karim i Vinícius bardzo dobrze się rozumieją.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze