Zidane zdecyduje w maju
Dopiero na koniec sezonu dowiemy się, czy Zinédine Zidane wciąż będzie trenerem Realu Madryt. Jego pozostania chce prezes i klub, ale ostatnie słowo należy do Francuza, który nie podjął jeszcze decyzji.
Fot. Getty Images
Florentino Pérez chce, żeby Zinédine Zidane został w klubie. Kontrakt Francuza wygasa w czerwcu 2022 roku, a prezes chciałby, żeby trener się z niego wywiązał. Rozmowy o ewentualnym przedłużeniu umowy miałyby się odbywać już w przyszłym sezonie, ale na ten moment nie wiadomo, czy będzie to możliwe. Zizou nie podjął jeszcze decyzji i nie chce na razie rozmawiać o swojej przyszłości.
Zidane koncentruje się na zdobyciu dwóch trofeów, o które nadal walczy drużyna. W stawce pozostaje obrona mistrzowskiego tytułu i odzyskanie Pucharu Europy. Francuz cały czas stara się odwrócić złą sytuację i na razie jest na dobrej drodze, ponieważ zespół nie przegrał żadnego z ostatnich dziewięciu spotkań. Zizou postanowił poczekać jednak do końca sezonu, by zdecydować o tym, co dalej. Jego stanowisko poznamy dopiero pod koniec maja.
Pewna jest dziś tylko jedna rzecz: dla Florentino nie ma lepszego trenera niż Francuz. Prezes zapewnił go już, że jeśli tylko będzie chciał, będzie mógł prowadzić zespół w kolejnym sezonie. Zidane sam nie wie jeszcze, jaką podejmie decyzję. Podobnie było w 2018 roku, gdy niespodziewanie odszedł po wygraniu trzeciej Ligi Mistrzów z rzędu. Powodów było wiele. Był zmęczony, ale odchodził też Cristiano, a nic nie zapowiadało, by do drużyny miał trafić jego następca.
Wrócił 11 marca 2019 roku z obietnicą dokonania zmian. Pandemia zatrzymała jednak długoterminowe plany i uniemożliwiła transfery. Teraz przebudowa ma następować stopniowo i rozpocząć się w najbliższe wakacje. Real chce, aby wszystkiemu przewodził Zizou. Klub liczy na to, że Francuzowi uda się przeprowadzić cichą rewolucję, która zagwarantuje sukces na kolejne lata.
Zidane znany jest z tego, że kieruje się swoimi odczuciami, a pieniądze nie mają dla niego większego znaczenia. Już w 2006 roku, gdy odchodził jako piłkarz, zrzekł się 6 milionów euro, które przysługiwały mu jeszcze w ramach kontraktu. Nie widział już samego siebie na najwyższym poziomie i po prostu zrezygnował. Florentino docenia jego uczciwość i wszystkie cechy, ale Francuz zna też doskonale kadrę i w oczach prezesa pozostaje idealnym trenerem dla Realu Madryt.
W ubiegłym roku nie było nawet rozmów w sprawie jego nowego kontraktu, ponieważ nie prosił o przedłużenie umowy, która obowiązuje do 2022 roku. Zidane wie, że będzie pracował tylko wtedy, gdy będzie czuł się komfortowo i miał poparcie ze strony piłkarzy. Zostanie, jeśli będzie czuł się na siłach, by dyrygować nadciągającą rewolucją. Na ten moment wiadomo, że prezes i trener są zgodni, iż zespół potrzebuje zmian, ale nie wiadomo, czy zmiana nie zajdzie też na stanowisku trenera. Na dziś nie wie tego nikt.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze