Kartka z kalendarza: 16 marca
Urodziny piłkarza-artysty i żyjącej legendy, ważne mecze w Europie, przełamanie klątwy 1/8 finału Ligi Mistrzów i pierwszy mecz Zidane'a podczas drugiej kadencji. Co działo się 16 marca?
Karim Benzema i Isco świętują zdobycie bramki w meczu z Celtą Vigo. (fot. Getty Images)
1907
114 lat temu urodził się Luis de Carlos, socio Realu Madryt od 1942 roku, w zarządzie klubu od 1957. Po śmierci Santiago Bernabéu w 1978 roku został jego następcą i stanowisko prezesa Królewskich piastował do 1985 roku.
1931
90 lat temu urodził się Ángel Atienza, zawodnik Realu Madryt w latach 1954–1960. Rozegrał 99 meczów. Wygrał pięć Pucharów Europy, dwa Puchary Łacińskie i trzy mistrzostwa Hiszpanii. W wieku 29 lat zakończył kariere piłkarską i poświęcił się sztuce. W madryckim metrze można zobaczyć kilkanaście zaprojektowanych przez niego murali. Zmarł w 2015 roku.
1980
41 lat temu urodził się Felipe Reyes, legendarny kapitan koszykarskiego Realu Madryt. Do drużyny dołączył w 2004 roku z zespołu lokalnego rywala, CB Estudiantes. Wygrał dwie Euroligi, Puchar ULEB, Puchar Interkontynentalny, siedem mistrzostw Hiszpanii, sześć Pucharów Króla i sześć Superpucharów Hiszpanii. W sezonach 2008/09 i 2014/15 był wybierany MVP ligi hiszpańskiej, a w 2007 i 2013 roku MVP finałów tych rozgrywek. Jest zawodnikiem z największą liczbą zbiórek w historii ligi. Z reprezentacją Hiszpanii został mistrzem świata, trzykrotnie mistrzem Europy, a na Igrzyskach Olimpijskich wywalczył dwa srebrne i jeden brązowy medal.
1983
38 lat temu w rewanżowym meczu ćwierćfinału Pucharu Zdobywców Pucharów Real Madryt pokonał u siebie Inter 2:1 i awansował do półfinału (w pierwszym meczu było 1:1). Gole dla Królewskich strzelili Salguero i Stantillana, a na ławce trenerskiej siedział Alfredo Di Stéfano.
1988
33 lata temu Real Madryt pokonał w ćwierćfinale Pucharu Europy Bayern Monachium 2:0 i awansował do półfinału (w pierwszym meczu przegrał 2:3). Gole dla Królewskich strzelili Milan Janković i Míchel.
2002
Dziewiętnaście lat temu Real Madryt zremisował na Camp Nou z Barceloną 1:1. Trafienia w tym spotkaniu zanotowali Zinédine Zidane i Xavi Hernández. Ostatecznie Królewscy zakończyli tamten sezon dopiero na trzecim miejscu. Wyprzedziły ich Valencia i Deportivo, a Barcelona była czwarta. Skrót Klasyku możecie obejrzeć tutaj.
Barcelona: Bonano; Puyol, Christanval, F. De Boer, Coco; Luis Enrique (50' Rochemback), Xavi, Cocu; Rivaldo (78' Overmars); Kluivert, Saviola. Trener: Carles Rexach.
Real Madryt: C. Sánchez; Salgado, Pavón, Hierro, R. Carlos; Solari (90'+1' McManaman), Makéléle, Helguera, Zidane; Guti (83' Sávio), Raúl. Trener: Vicente del Bosque.
2011
Dziesięć lat temu Real Madryt przełamał klątwę 1/8 finału Ligi Mistrzów. W rewanżowym meczu tej fazy rozgrywek zespół prowadzony przez José Mourinho ograł Olympique Lyon 3:0 i wziął rewanż za porażkę rok wcześniej. Wcześniej Królewscy odpadali z Juventusem, Arsenalem, Bayernem, Romą i Liverpoolem. Bramki zdobyli Marcelo, Karim Benzema i Ángel Di María. Dla tego pierwszego było to pierwsze trafienie w Lidze Mistrzów.
Skład Realu Madryt: Casillas; Ramos, Carvalho, Pepe, Marcelo; Khedira, Alonso; Di María (78' Granero), Özil, Cristiano (74' Adebayor); Benzema (84' L. Diarra). Trener: José Mourinho.
2019
Dwa lata temu Real Madryt, znów z Zinédine'em Zidane'em za sterami, pokonał Celtę Vigo 2:0 po golach Isco i Garetha Bale'a. Dla francuskiego trenera było to pierwsze spotkanie Królewskich po jego powrocie na pozycję szkoleniowca Królewskich. Skrót tego meczu możecie obejrzeć tutaj.
Skład Realu Madryt: Keylor; Odriozola, Varane, Ramos, Marcelo; Modrić (77' Valverde), Kroos, Isco (63' Ceballos); Asensio, Benzema (82' Mariano), Bale. Trener: Zinédine Zidane.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze