„Pozostaje wrażenie, że Atlético skorzystało na błędzie arbitra”

W niedzielę w meczu Villarrealu z Atlético w końcówce pierwszej połowy Thomas Lemar uderzył rywala łokciem. VAR wezwał arbitra, by zobaczył przegapioną przez siebie sytuację, bo jego zdaniem doszło do przewinienia na miarę czerwonej kartki. Sędzia boiskowy Ricardo de Burgos Bengoetxea po rewizji akcji na monitorze zdecydował się ukarać jednak Francuza tylko żółtą kartką.

„To wspaniała akcja. Trzeba byłoby ją wymyślić, gdyby do niej nie doszło. Sędzia podbiega do monitora, nie zgadza się z kolegą i dla niego to nie jest akcja na czerwoną kartkę, a tylko na żółtą. [...] My na końcu musimy przeanalizować to jako Komitet Arbitrów i stwierdzić, kto podjął poprawną decyzję: sędzia wzywający z VAR-u czy arbiter boiskowy. My robimy taką analizę, rozmawiamy z naszym zespołem i mówimy, że chłopaki, dla nas to jest czerwona kartka i takie powinny być kryteria do naśladowania”, stwierdził Velasco Carballo na wtorkowej konferencji prasowej, na której podsumowano pod względem sędziowskim drugą tercję sezonu La Ligi.

Od razu te słowa na Twitterze zacytował Villareal, który poczuł się poszkodowany. Z kolei Miguel Ángel Gil Marín, dyrektor Atlético, skomentował dla agencji EFE: „Nie rozumiem dlaczego prezes Komitetu Technicznego Arbitrów poucza publicznie jednego z najlepszych arbitrów, jakiego mamy, a tym bardziej przy decyzji, jakiej nigdy nie można uznać za błąd. Sędzia ocenił sytuację na boisku i podjął decyzję po obejrzeniu jej na monitorze. Kto grał w piłkę i zna Lemara, może jedynie zgodzić się z sędzią. Nie chciał zaatakować rywala, a po prostu próbował go ominąć. Takie publiczne komentarze są bardzo groźne, bo wpływają na decyzje sędziów i pozostaje wrażenie, że skorzystaliśmy na błędzie arbitra, gdy tak nie było”.

Velasco Carballo w nocy z wtorku na środę był telegościem w najważniejszych rozgłośniach radiowych i najważniejszych programach telewizyjnych. Wszędzie podkreślał, że nie skomentował pojedynczej akcji i decyzji arbitra, a wypowiadał się hipotetycznie o tym, że Komitet Arbitrów ocenia wszystkie sytuacje i wyznacza na ich podstawie drogę działania w kolejnej podobnej sytuacji.