Advertisement
Menu

Kolejna udana remontada Castilli

W 14. kolejce Segunda División Castilla pokonała na wyjeździe Navalcarnero 2:1. Królewscy od 51. minuty grali z przewagą dwóch zawodników i zdołali strzelić zwycięskiego gola w ostatnich sekundach spotkania.

Foto: Kolejna udana remontada Castilli
Fot. Getty Images

Castilla zaliczyła kolejną remontadę i na poważnie włączyła się do walki o ligowe podium. Pojedynek z Navalcarnero rozpoczął się klasycznie, czyli od rozkojarzenia defensywy Królewskich. Gospodarze to wykorzystali i mogłoby być trudno odrobić straty, gdyby nie dwie czerwone kartki. Blancos nie mogli zmarnować takiej przewagi dla Navalcarnero, chociaż zwycięstwo udało się wyszarpać w ostatnich sekundach. Łatwo nie było, ale liczy się wygrana i awans na czwarte miejsce w tabeli.

W pierwszych minutach spotkania Castilla prezentowała się nieco lepiej, jednak nic z tego nie wynikało. Gospodarze rozpoczęli bardzo niemrawo, lecz wyczekiwali na błąd defensywy Królewskich. Gonzalo Saiz był pozostawiony bez opieki w polu karnym, co bezlitośnie wykorzystał, dając Navalcarnero prowadzenie. Kilka minut później Alonso w krótkim czasie dwukrotnie sfaulował na żółtą kartkę i musiał opuścić murawę. Castilla od razu starała się podkręcić tempo, żeby wykorzystać grę w przewadze, ale kolejnego gola zdobyli gospodarze. Do siatki trafił Esnáider, lecz wyraźnie pomógł sobie przy tym ręką, dlatego sędzia nie uznał tej bramki.

Tuż po przerwie Castilla miała okazję do wyrównania, ale Peter ją zmarnował. Następnie Blanco został sfaulowany i drugą żółtą kartkę obejrzał Gonzalo Saiz. Gospodarze musieli bronić prowadzenia w dziewiątkę. Ataki Królewskich stawały się coraz intensywniejsze i w końcu udało się trafić do siatki. Aitora pokonał Latasa, dla którego było to pierwsze trafienie w barwach Castilli. Oczywiście w takiej sytuacji Blancos musieli ruszyć po zwycięstwo. Navalcarnero broniło się we własnym polu karnym. Podopieczni Raúla próbowali wszelkimi możliwymi sposobami i w końcu udało im się przełamać defensywę w 93. minucie. Hugo Duro został sfaulowany w polu karnym. Do wykonania „jedenastki” podszedł sam poszkodowany i zapewnił Castilli zwycięstwo.

Navalcarnero – Real Madryt Castilla 1:2 (1:0)
1:0 Gonzalo Saiz 18’
1:1 Latasa 71’ (asysta: Santos)
1:2 Hugo Duro 94’ (rzut karny)

Navalcarnero: Aitor, Calarge, Jaimez, Fratelli, Álvaro Ramón, Alonso, David Rodríguez (David Gómez 77’), Monteagudo (Facundo 77’), Fran Pérez (Mario 54’), Gonzalo Saiz, Esnáider (Ramón Blázquez 63’).

Real Madryt Castilla: Luis López, Santos, Gila, Pablo Ramón, Retu (Kenneth 61’), Blanco, Dotor (Latasa 46’), César Gelabert, Peter, Hugo Vallejo (Morante 82’), Hugo Duro.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!