Hazard nie dokończył treningu i przeszedł kolejne badania
Belg odczuwał ból podczas dzisiejszego treningu i ponownie przeszedł badania medyczne. Wszyscy czekają teraz na ich wyniki.
Fot. własne
Eden Hazard nie wziął udziału we wczorajszym treningu z powodu ostrożności i przemęczenia. Piłkarz przeszedł wczoraj badanie ultrasonograficzne, które potwierdziło, że nie nabawił się żadnej poważnej kontuzji. Chodziło jedynie o przeciążenie w jednej z partii mięśni i początkowo prognozowano, że 30-latek wróci do pracy na pełnych obrotach jutro. Belg pojawił się jednak na murawie już dzisiaj i trenował z drużyną.
Okazuje się, że decyzja o wzięciu udziału w dzisiejszych zajęciach mogła okazać się przedwczesna. Hazard odczuwał ból podczas treningu, a po nim udał się na kolejne badania, o czym informują niemal wszyscy hiszpańscy dziennikarze, a MARCA zauważa, że piłkarz nie dokończył nawet dzisiejszych zajęć. Na razie wszyscy czekają na wyniki badań i ewentualny oficjalny komunikat ze strony klubu.
Belgijskie media donoszą, że panuje obawa, iż piłkarz nabawił się kontuzji mięśniowej, która wykluczy go z gry na dłuższy czas.
W tym sezonie Eden Hazard nie rozegrał jeszcze ani jednego pełnego meczu, a w trzech ostatnich ligowych meczach schodził z boiska po nieco ponad godzinie gry. Łącznie spędził na murawie 631 minut. We wrześniu nie był w odpowiedniej dyspozycji fizycznej, w październiku borykał się z kontuzją mięśniową w prawej nodze, w listopadzie był zarażony koronawirusem, a w grudniu zmagał się z urazem prawego uda. Regularnie mogliśmy oglądać go na murawie tylko w styczniu. Ostatni raz przebywał na boisku od pierwszej do ostatniej minuty 438 dni temu.
Aktualizacja: Niektórzy dziennikarze donoszą, że klub przygotowuje już komunikat medyczny w sprawie Belga, którego przerwa w grze ma potrwać od 3 do 4 tygodni.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze