Oficjalnie: Eden Hazard kontuzjowany
Klub poinformował, że belgijski atakujący wypada z gry i przegapi kilka najbliższych spotkań.
Fot. Getty Images
Oficjalna strona Królewskich opublikowała komunikat na temat stanu zdrowia Edena Hazarda. „Po badaniach przeprowadzonych na naszym piłkarzu przez służby medyczne Realu Madryt zdiagnozowano kontuzję mięśnia prostego lewego uda. Uraz pod obserwacją”, czytamy w raporcie medycznym.
Hiszpańskie media informują wstępnie, że przerwa 30-latka może potrwać 4 tygodnie. Oznacza to, że Belg przegapi oczywiście sobotnie spotkanie z Huescą, a także mecze z Getafe, Valencią, Realem Valladolid, Atalantą i Realem Sociead. Ponownie na boisku możemy obejrzeć go najwcześniej w starciu z Atlético Madryt, które zostanie rozegrane na początku marca.
Hazard nabawił się dokładnie taj samej kontuzji, co w listopadzie ubiegłego roku. Różnica polega na tym, że wówczas miał problem z prawą nogą, a teraz ma z lewą. Wtedy Belg wrócił do gry niemal równo po miesiącu i nie wystąpił w siedmiu spotkaniach, ale teraz niektórzy dziennikarze sugerują, że jego przerwa może wydłużyć się nawet do sześciu tygodni.
Wczoraj Hazard nie brał udziału w treningu, ponieważ zmagał się z przeciążeniem mięśniowym. Dzisiaj wrócił do pracy z drużyną, ale nie dokończył zajęć, ponieważ w ich trakcie odczuwał ból i udał się na badania, które potwierdziły, że nabawił się urazu. Belga czeka już kolejna przerwa w grze w tym sezonie.
W tym sezonie 30-latek nie rozegrał jeszcze ani jednego pełnego meczu, a w trzech ostatnich ligowych spotkaniach schodził z boiska po nieco ponad godzinie gry. Łącznie spędził na murawie 631 minut. We wrześniu nie był w odpowiedniej dyspozycji fizycznej, w październiku borykał się z kontuzją mięśniową w prawej nodze, w listopadzie był zarażony koronawirusem, a w grudniu zmagał się z urazem prawego uda. Regularnie mogliśmy oglądać go na murawie tylko w styczniu. Ostatni raz przebywał na boisku od pierwszej do ostatniej minuty 438 dni temu.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze