Advertisement
Menu
/ thetimes.co.uk

Agnelli zadaje cios Superlidze

Andrea Agnelli poparł propozycję UEFA w sprawie reformy Ligi Mistrzów. The Times twierdzi, że to potężny cios dla Superligi, którą próbuje stworzyć między innymi Real Madryt.

Foto: Agnelli zadaje cios Superlidze
Fot. Getty Images

Brytyjczycy przedstawili plan dotyczący Superligi w poprzednim tygodniu. Projekt mają popierać i pchać do przodu głównie Real Madryt, Manchester United oraz AC Milan. W tym samym czasie UEFA szykuje reformę Ligi Mistrzów od sezonu 2024/25. Andrea Agnelli, prezes Juventusu i Europejskiego Stowarzyszenia Klubów, ostatecznie miał poprzeć federację. Warto przypomnieć, że Włoch spotkał się tydzień temu z Florentino Pérezem najpewniej, by porozmawiać właśnie o tym temacie.

Obecny plan mówi o używaniu w Champions League modelu szwajcarskiego i rozgrywkach z 32 lub 36 zespołami grającymi w jednej grupie. Rywale dla każdego klubu w fazie grupowej dobierani byliby na podstawie rozstawienia, a po wstępnie 10 meczach najlepsze kluby przechodziłyby do fazy pucharowej.

Agnelli był gościem seminarium News Tank Football, a The Times cytuje jego wypowiedzi w sprawie reformy europejskiego futbolu. – Jeśli spojrzymy, co dzieje się w tym momencie, to będziemy musieli zmierzyć się z problemem polaryzacji i równości konkurencyjnej oraz braku zainteresowania rozgrywkami. Tak zwany system szwajcarski jest bardzo interesujący. To świetny system, bo jest skalowalny, czyli pozwala ci rozegrać różną liczbę meczów na starcie rozgrywek – ocenił prezes Juve.

– Mogę powiedzieć wam z pewnością, że z perspektywy Europejskiego Stowarzyszenia Klubów po tym, co wydarzyło się w 2019 roku, będą chciał, by jakakolwiek i każda reforma przeszła przez zgromadzenie generalne organizacji, aby wszystkie kluby zagłosowały w temacie naszej zbiorowej przyszłości.

– Topowe kluby potrzebują meczów w Europie, ale musimy też zachować stabilizację dotyczącą kwalifikacji do rozgrywek. Na europejskim poziomie muszą być one otwarte dla każdego. My, jako menadżerowie naszego przemysłu, musimy utrzymać marzenie o dostaniu się do Ligi Mistrzów. To jedna z podstaw naszej historii. Wszystko musimy być oparte na zasługach sportowych, ale musimy pamiętać, w jakim kierunku zmierzają fani. Dlatego nasze stanowisko jest takie, że chcemy rozgrywać więcej meczów. Trzeba także zadbać o niższe szczeble rozgrywkowe. Należy zagwarantować odpowiednią liczbę uczestników z danego kraju, ale jednocześnie zaoferować stabilizację pod względem awansów. To pozwoli nam pozostać przed naszymi rywalami na zmieniającym się rynku medialnym oraz uszanować i zadbać o rozgrywki krajowe.

Deloitte zapowiada, że topowych 20 klubów straci w tym sezonie 2 miliardy przychodów? Myślę, że będzie dużo gorzej. Sezon 2019/20 zawierał w sobie tylko 3-4 miesiące kryzysu, pustych stadionów, obniżek dla sponsorów, obniżek dla telewizji, a teraz wydaje się, że to wszystko obejmie całe rozgrywki 2020/21. Jesteśmy w środku przetargów telewizyjnych i już wiemy, że Niemcy mają 10% stratę. Widzimy, że międzynarodowi operatorzy nie wypłacają ustalonych kwot.

– Dlatego myślę, że będzie tylko gorzej. Gdy patrzę na najlepsze informacje, jakie dotychczas widziałem, to patrzymy na koniec obecnego sezonu na stratę dla całego naszego przemysłu w Europie rzędu 6,5-8,5 miliarda euro za ostatnie dwa lata. Około 360 klubów już dzisiaj pilnie potrzebuje zastrzyków gotówki przez straty w tych latach –  podsumował Agnelli.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!