Advertisement
Menu
/ marca.com

Trudna misja Zidane'a

Szkoleniowiec Realu Madryt wierzy, że ten sezon da się jeszcze uratować. By jednak tego dokonać, Francuz musi odzyskać szatnię i sprawić, by marginalizowani do tej pory gracze dokładali swoją cegiełkę.

Foto: Trudna misja Zidane'a
Fot. Getty Images

Zinédine Zidane przebywa na kwarantannie po uzyskaniu w piątek pozytywnego testu na obecność koronawirusa, jednak to nie oznacza, że jest zupełnie odizolowany od Realu Madryt. Francuz na odległość „dowodził” drużyną w Vitorii i jest na bieżąco informowany o wszystkim, co dzieje się w szatni. Zizou udał się na przymusowy odpoczynek po absolutnym wsparciu ze strony klubu, co dało mu spokój, a piłkarze uświadomili sobie, że od tej pory jedynym ich celem jest uratowanie sezonu, co w przypadku Realu Madryt oznacza zdobycie tych najważniejszych tytułów.

Jako pierwszy przyswoił to sobie Zidane, który perfekcyjnie zna klub i wie, jakie wymagania spoczywają na zawodnikach i trenerach w każdym meczu i w każdym sezonie. Egzamin odbędzie się na koniec kampanii. Wciąż jest jeszcze czas by ekipa zareagowała, tak jak w spotkaniu z Alavés, i włączyła się do walki o dwa tytuły, na które wciąż jest jeszcze szansa: mistrzostwo Hiszpanii i Ligę Mistrzów.

By tak się stało, Zidane stoi przed trudnym zadaniem odbudowania całej drużyny. Francuz musi sprawić, by wszyscy zawodnicy byli gotowi do gry i dokładali swoją cegiełkę, co w tym momencie można podawać w wątpliwość po tym, co zobaczyliśmy w Alcoy i co kosztowało zespół odpadnięcie z Pucharu Króla. 

Drużyna jest przybita
Szatnia Realu Madryt nie przechodzi obecnie najlepszych chwil. Sprawy związane z przedłużeniem kontraktów, brak porozumienia w kwestii kolejnej obniżki pensji i różnice pomiędzy zaangażowaniem pewnych zawodników uderzają w drużynę i Zidane musi ponownie wszystko poukładać. Pierwszą osobą, która musi zmienić coś w swoim zachowaniu, jest sam Zizou, jeśli przypomnimy sobie o niektórych zawodnikach, którzy praktycznie nie dostawali szans w ostatnich miesiącach.  

Zidane wyznał, że jest przekonany, iż jeszcze wszystko da się uratować. Szkoleniowiec jest świadomy, że to nie będzie proste zadanie, ale jeśli trzy lata temu myślał, że w Realu Madryt nic już nie może zrobić, to teraz jest zupełnie inaczej. Francuz czuje się na siłach, by poprowadzić drużynę do końca sezonu i spróbować sięgnąć po jakiś tytuł.

Misja odzyskiwania wiary rozpoczęła się od powrotu do gry takich piłkarzy jak Militão, Hazard, Odriozola, Vinícius czy nawet Isco. Teraz zawodnicy muszą wypełnić minuty spędzone na murawie jakością. Do zespołu nie wniesie za to już niczego Martin Ødegaard, który nie dostosował się do wymagań Zidane’a. Póki co Norweg notuje sezon „do zapomnienia” i, jeśli Zidane pozwoli mu odejść, to  spróbuje się odbić w Arsenalu. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!