Advertisement
Menu
/ as.com

Światowy poziom z lepszymi, mizeria ze słabszymi

Na pytanie, gdzie Królewscy tracą punkty, odpowiedź jest oczywista: ze słabszymi. Real Madryt nie radzi sobie w meczach z dolną ósemką z tabeli.

Foto: Światowy poziom z lepszymi, mizeria ze słabszymi
Fot. Getty Images

Real Madryt wydaje się w tym sezonie zdeterminowany, aby pokazać, że będzie czuł się jak ryba w wodzie… w Superlidze. Drużyna daje z siebie wszystko tylko wtedy, gdy musi mierzyć się z najlepszymi lub znajduje się na skraju przepaści, a punkty gubi z zespołami z dolnej części tabeli. Królewscy nie przegrali jeszcze ani jednego meczu z ekipą, która znajduje się na pozostałych siedmiu czołowych pozycjach w La Lidze. Zgoła odmiennie wygląda to z dolną ósemką, z którą Los Blancos ponieśli już dwie porażki. Gdyby w lidze było tylko osiem czołowych drużyn, Real Madryt byłby dziś jej liderem, ale tak nie jest.

Z czubem tabeli Los Merengues wygrali pięć spotkań i zaliczyli dwa remisy. Przede wszystkim zwyciężyli z niepokonanym wcześniej Atlético, na dodatek strzelając im dwa gole. Królewscy byli też górą w Klasyku, a także triumfowali z Sevillą, Granadą czy Celtą. Punktami podzielili się tylko z Realem Sociedad i Villarrealem. W meczach z najlepszymi Los Blancos zdobyli aż 17 na 21 możliwych punktów.

Gdy spojrzymy na rywali z dołu tabeli, sytuacja się zmieni. W ostatnich siedmiu spotkaniach z tymi rywalami Real Madryt pokonał tylko Eibar, Valladolid i Huescę. Remisował za to z Elche i Osasuną, a także poległ w starciach z Valencią i Alavés. Królewscy zdobyli w tych meczach tylko 11 na 21 możliwych punktów. 

Ciekawostkę stanowi za to fakt, że w meczach z górną oraz dolną ósemką liczba zdobytych bramek jest identyczna i wynosi 11. O ile Królewscy nie tracą za wiele goli w spotkaniach z silniejszymi, o tyle dają się obijać w teorii słabszym. W pierwszym przypadku Courtois dał się pokonać tylko w spotkaniach z Villarrealem i Barceloną, ale już w drugim strzelili mu niemal wszyscy, bo do siatki nie trafiło tylko Valladolid i Osasuna.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!