Laso: Potrzebowaliśmy takiego zawodnika jak Tyus
Laso, Thompkins oraz Laprovíttola rozmawiali z dziennikarzami po wygranym spotkaniu z Efesem. Trener skomentował przy okazji najnowszy transfer Królewskich.
Fot. Getty Images
Pablo Laso:
– To był bardzo wyrównany mecz. Wiedzieliśmy, jak groźny jest Efes w akcjach pick and roll i w kreowaniu pozycji dla strzelców. Byliśmy w stanie zachować koncentrację przez całe spotkanie, korzystając z różnych ustawień, ponieważ Deck nie był w stanie dokończyć meczu, podobnie jak Llull. Dobrze połączyliśmy czterech graczy na zewnątrz z Tavaresem, który był bardzo dominujący na naszej tablicy. Dobrze rozgrywaliśmy piłkę i kreowaliśmy czyste pozycje, dlatego oddaliśmy tak wiele rzutów za trzy punkty.
– Wiele razy cierpieliśmy przez Larkina, wiemy, jak łatwo przychodzi mu zdobywanie punktów. Wszyscy zawodnicy, którzy bronili przeciwko niemu: Carlos na początku, a później Jeff i Fabien, wykonali dobrą robotę. Jednak to defensywa całej drużyny musiała zatrzymać Shane’a. On jest znakomitym graczem. Próbowaliśmy obniżyć jego statystyki, nie pozwalając przy tym innym zawodnikom na podniesienie statystyk. To musiała być obrona zespołowa, bo Efes ma bardzo dobrych koszykarzy w składzie.
– Mieliśmy problem w trakcie spotkania z Deckiem. Llull również musiał opuścić parkiet. Tavares jest bardzo kluczowy, ale dzisiaj był zmęczony i miał dużo fauli. Musieliśmy to jakoś zrekompensować i jestem bardzo zadowolony z odpowiedzi zawodników w tak trudnej sytuacji.
– Tyus? Nie wiedziałem, że już podpisaliśmy z nim kontrakt. On jest zawodnikiem mającym duże doświadczenie w Eurolidze. Prawdopodobnie takiego zawodnika potrzebowaliśmy od początku sezonu, bo wykończylibyśmy Tavaresa.
Trey Thompkins:
– Mamy wielu strzelców w naszym zespole i byliśmy w stanie dochodzić do rzutów z dobrych pozycji. To zdecydowanie była droga do wygranej. Wiemy, że do zwycięstwa tutaj potrzebna jest fizyczna i twarda gra oraz dobra współpraca. Efes to mocny zespół, który również ma świetnych strzelców, ale my wykonaliśmy solidną robotę, pomagając sobie nawzajem.
Nicolás Laprovíttola:
– Efes jest bardzo dobrą drużyną, bardzo utalentowaną. Wiedzieliśmy, że ten mecz będzie ważny dla nas i dla nich. W drugiej połowie poprawiliśmy naszą koncentrację, naszą obronę, piłki wpadały do kosza i wygraliśmy.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze