Advertisement
Menu
/ marca.com

Prośba piłkarzy, która pomogła wyjść z kryzysu

Toni Kroos odgrywa coraz większą rolę nie tylko na boisku, ale i poza nim. Niemiec i kilku innych ważnych zawodników mieli rozmawiać z trenerem i przekonać go do ważnej zmiany, która pozwoliła na wygranie sześciu ostatnich meczów z rzędu.

Foto: Prośba piłkarzy, która pomogła wyjść z kryzysu
Fot. Getty Images

Toni Kroos wywalczył sobie szacunek wszystkich. Swoich kolegów z boiska, rywali i kibiców dobrego futbolu. Bez złego ruchu, bez złego nastawienia Niemiec zawsze wygląda na kogoś, kto ma rozwiązanie, gdy tylko piłka pojawia się na jego terenie działania. Sprawia, że niemożliwe wygląda łatwo i jak niewielu potrafi nadać spotkaniu tempo. Jego rola urosła do tak dużych rozmiarów, że uważa się go za jednego z liderów i punkt odniesienia, gdy należy podejmować decyzje dotyczące wszystkich.

Były piłkarz Bayernu Monachium perfekcyjnie zaadaptował się do tego, czym jest Real Madryt. Tu jest szczęśliwy i co najważniejsze, identyfikuje się ze wszystkim, co reprezentuje klub. W szatni uważa się, że z Kroosem na boisku cała drużyna gra bardziej zespołowo. Sam Kroos jest jednym z pierwszych, którzy tworzą tę szatnię, na boisku i poza nim. To dzięki jego całkowitemu i absolutnemu zaangażowaniu.

MARCA informuje, że Toni był jednym z tych zawodników, którzy rozmawiali z Zidane'em w najtrudniejszym momencie. Piłkarze poprosili trenera o stabilizację i utworzenie jedenastki i o odłożenie rotacji na później. Poza Kroosem byli to Ramos, Modrić, Casemiro czy Benzema. Nadszedł czas, by stworzyć mocny pierwszy skład i rozwijać drużynę z podstawowymi zawodnikami.

Spotkanie nastąpiło po klęsce w Kijowie i przed meczem z Sevillą. Reakcja była natychmiastowa. Od tamtego momentu Real Madryt wygrał wszystkie spotkania. Wtedy MARCA informowała między innymi o tym, że niektóre ze składów desygnowanych przez Zidane'a nie przypadło do gustu niektórym kluczowym zawodnikom. Nikt jednak nie zwątpił w trenera.

Wyprawy do Andaluzji nie przegapił też Florentino Pérez, który przed potyczką z Sevillą rozmawiał z każdym. Podkreślał niesłychanie dużą wagę meczu z Sevillą i wielką stawkę, jaka znalazła się na szali. 

Od tamtej pory zmiana była widoczna gołym okiem. Zwycięstwa zaczęły przychodzić co kilka dni, a Real wrócił do walki o wszystko. Zidane przestał wystawiać składy, które czasem trudno było zrozumieć. Postawił na pewniaków, a zmiany następują wyłącznie z konieczności. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!