Advertisement
Menu
/ as.com

Sekret Modricia

Jak Chorwat jest w stanie grać aż tak często, choć jest najstarszym zawodnikiem w zespole?

Foto: Sekret Modricia
Fot. Getty Images

Vlatko Vučetić, profesor Wydziału Kinezjologii na Uniwersytecie w Zagrzebiu. Sekret Luki Modricia ma imię i nazwisko. Pomocnik od lat pracuje ze znanym chorwackim specjalistą, przestrzegając ścisłej diety i programu przygotowań fizycznych, które pozwalają mu poczuć się o dziesięć lat młodziej. W tym sezonie 35-latek jest trzecim zawodnikiem w zespole z największą liczbą rozegranych minut. Uzbierał ich już 1070, a wyprzedzają go jedynie Karim Benzema (1094) i Rafa Varane (1350). Od 8 listopada spędził na murawie 519 z 540 możliwych minut, rozpoczynając sześć spotkań w wyjściowej jedenastce, a przy tym po drodze grał jeszcze przez 193 minuty w barwach swojej reprezentacji.

Modrić rozpoczął współpracę z Vučeticiem, aby odpowiednio przygotować się na Mistrzostwa Świata w 2018 roku, gdzie Chorwacja zaszła aż do finału, a pomocnika okrzyknięto najlepszym graczem turnieju. Tamte przygotowania pozwoliły mu rozegrać siedem meczów w ciągu miesiąca na najwyższym poziomie, więc Luka postanowił nie rozstawać się ze swoim rodakiem. Vučetić jest jednym z największych europejskich specjalistów w dbaniu o ciało, a przy tym posiada tytuł trenera. Jego metoda polega na znalezieniu odpowiedniego punktu równowagi dla ciała sportowca i z Modriciem udało mu się trafić w dziesiątkę. Jego praca łączy w sobie aspekty fizyczne i psychiczne.

Postawa Modrica w Realu Madryt jest wzorowa. W ostatnim roku kontraktu, począwszy od stycznia, może negocjować z każdym klubem, ponieważ pozwala na to regulamin FIFA. Ale nie ma zamiaru tego robić. Chce ponownie podpisać umowę z Królewskimi i wbrew temu, co dzieje się z Ramosem, nie ma nic przeciwko temu, by robić to z roku na rok. Jego marzeniem jest odejście na emeryturę w drużynie Los Blancos, do której trafił w 2012 roku z Tottenhamu za 30 milionów euro. Niewielu piłkarzy okazało się w Madrycie tak trafioną inwestycją jak Chorwat, który w 2018 roku sięgnął po Złotą Piłkę.

Dziwić może to, że Real nie rozpoczął jeszcze rozmów z Modriciem w sprawie przedłużenia umowy. On sam nie oczekuje żadnej podwyżki, a jedynie utrzymania swoich dotychczasowych zarobków, które po zdobyciu Złotej Piłki wzrosły jednak do 8 milionów euro netto za rok. Chorwat obok Ramosa jest jednym z liderów szatni, do której trafiło wielu młodych zawodników, którzy potrzebują u swojego boku właśnie takich osób jak Luka.

W klubie panuje jednak przekonanie, że warto przedłużyć umowę z Modriciem, ale najpierw należy ustalić, jak mają wyglądać obniżki na przyszły sezon, a także zrobić miejsce dla silnych nazwisk, które mają niebawem trafić do stolicy Hiszpanii. A przynajmniej taki jest zamiar Królewskich. Oczywiście pomocnik może też liczyć na poparcie ze strony Zidane'a, dla którego od lat jest jednym z najbardziej zaufanych graczy.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!