Lider pokonany, udana remontada Castilli
W 5. kolejce Segunda División B Castilla pokonała Navalcarnero 3:1. Królewscy przegrywali 0:1, ale w ciągu pięciu minut rozbili rywali.
Fot. Getty Images
Castilla pokonała Navalcarnero 3:1, chociaż spotkanie nie układało się po myśli podopiecznych Raúla. Królewscy znów, podobnie jak w poprzednich spotkaniach, przeważali i narzucali rytm meczowi, ale pierwszego gola strzelili rywale. Taki scenariusz w ostatnich tygodniach kończył się stratą punktów. Tym razem było inaczej. W pięć minut Blancos odwrócili losy spotkania. Wszystkie gole padły po strzałach głową. Arribas kolejny raz potwierdził, że jest świetnym wykonawcą stałych fragmentów.
Pierwsze minuty spotkania należały do Castilli. Najpierw ładną indywidualną akcją popisał się Arribas, ale Blanco zmarnował dobrą okazję. Później błąd popełniła defensywa rywali, lecz Arribas uderzył obok bramki. Navalcarnero szybko odpowiedziało i bliski pokonania Lópeza był Saiz, jednak on również spudłował. Po pierwszym kwadransie tempo gry nieco opadło i rzadziej coś ciekawego działo się w polach karnych. Castilla ponownie przeważała w posiadaniu piłki, co nie przekładało się na sytuacje. Królewscy mieli problem ze sforsowaniem szczelnej defensywy Navalcarnero.
Tuż po zmianie stron podopieczni Raúla mieli idealną szansę na gola. Strzelał Blanco, ale ponownie piłka przeleciała obok bramki. W 52. minucie Hugo Duro został przewrócony w polu karnym, lecz arbiter nie użył gwizdka. Chwilę później powtórzyła się historia z ostatnich spotkań. Castilla przeważała, starała się stworzyć skuteczną akcję, a gola zdobyli rywale. Gonzalo Saiz pokonał Luisa Lópeza. Królewscy próbowali natychmiast zareagować i pomogła im w tym czerwona kartka dla Fratellego. Obrońca obejrzał drugi żółty kartonik prawdopodobnie za obraźliwe słowa skierowane do arbitra.
Kilkanaście sekund później był już remis. Antonio Blanco dośrodkował na głowę Hugo Duro, który tej sytuacji nie zmarnował. Castilla poszła za ciosem i po chwili prowadziła. Arribas dobrze dograł z rzutu wolnego i Gila skierował piłkę do siatki niemalże z linii bramkowej. Navalcarnero nie zdążyło się jeszcze otrząsnąć, a Królewscy zdobyli kolejną bramkę. Znów dośrodkowywał Arribas i tym razem Dotor pokonał Aitora. Przy korzystnym wyniku Raúl postanowił dać zadebiutować Salazarowi, który zastąpił na murawie Hugo Duro. Wynik nie uległ już zmianie. Zasłużone zwycięstwo Castilli z liderem.
Real Madryt Castilla – Navalcarnero 3:1 (0:0)
0:1 Saiz 62’ (asysta: Colarge)
1:1 Hugo Duro 78’ (asysta: Blanco)
2:1 Gila 81’ (asysta: Arribas)
3:1 Dotor 83’ (asysta: Arribas)
Real Madryt Castilla: Luis López, Guillem, Gila (Sintes 89’), Santos, Miguel Gutiérrez (Retu 69’), Blanco, Morante (Peter 69’), Arribas, Dotor, Hugo Vallejo (César 46’), Hugo Duro (Salazar 84’).
Navalcarnero: Aitor, Colarge, Álex Alonso, Jaimez, Fratelli, Mario (Cano 79’), Esnáider (David Rodríguez 67’), Alberto Alonso (Monteagudo 67’), Blázquez (Del Moral 72’), Saiz (Fran Pérez 72’), De Miguel.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze