Zidane: Terminarz jest przesadą, to szaleństwo
Zinédine Zidane pojawił się wczoraj na konferencji prasowej przed dzisiejszym ligowym meczem z Villarrealem. Przedstawiamy zapis tego telespotkania trenera Realu Madryt z dziennikarzami w Valdebebas.
Fot. RealMadridTV
Konferencja odbyła się przed treningiem oraz informacjami o pozytywnym wyniku testu Jovicia, nierozstrzygających badaniach Casemiro i Militão oraz problemie z biodrem Benzemy.
[RMTV] Drużyna wraca do gry z dobrymi i złymi wiadomościami. Jakie są mocne punkty, które Real Madryt musi pokazać w starciu z Villarrealem?
Jak mówisz, mamy dobre wiadomości, bo wszyscy wróciliśmy i mamy mecz, ale mamy też kontuzjowanych graczy, co jest złą wiadomością. Jak zawsze chcemy skupić się na spotkaniu i rozegrać wielki mecz. Myślimy tylko o grze i o niczym więcej, żadnych komentarzach z zewnątrz. Dla nas najważniejsze jest skupienie się wyłącznie na meczu.
[MARCA] Varane ma stłuczony bark. Może zagrać czy to za duże ryzyko przed starciem z Interem?
Dowiesz się jutro, bo nigdy nie zdradzamy składu i tego, co zrobimy. Jednak prawda jest taka, że nie jest gotowy na 100%, bo nie trenował wczoraj z powodu stłuczenia. Jest jednak zaangażowany, chce zagrać i być z nami. To jest dobre. Zobaczymy jutro, co zrobimy.
[ABC] Patrząc na przyszłość Sergio Ramosa i temat przedłużenia jego umowy, byłoby dobrze, gdyby przestał grać dla reprezentacji i skupił się wyłącznie na Realu Madryt?
Nie, nie sądzę. To nie ma nic do rzeczy. Chcę, żeby Sergio czuł się dobrze, żeby klub czuł się dobrze i żeby to szło dalej jak zawsze, jak przez całe życie. To nasz lider, ważny zawodnik, ważna osoba tutaj, co pokazał i pokazuje. Nic więcej. A co do kadry, to nie ma z tym nic wspólnego. On powinien grać w niej, dopóki zechce. Gdy podejmie inną decyzję, to się zmieni.
[La Sexta] Patrząc na sytuacje z urazami Sergio Ramosa czy Rafy Varane'a, frustruje to pana, gdy włącza pan telewizor na mecz Francji z Varane'em i widzi pan, że on musi zejść z boiska? Gdy widzi pan mecz Hiszpanii i sygnał, że Ramos musi zejść z boiska?
Tak. Tak, bo oglądałem te mecze i gdy którykolwiek z twoich graczy doznaje kontuzji, jest to zła wiadomość. Jednak to tyle, dzisiaj mamy inny dzień. Wiemy, że Sergio nie zagra i chcemy, żeby szybko wrócił. Rafa będzie z nami, a co do reszty, wszyscy jesteśmy tutaj i myślimy o meczu. To jednak prawda, że gdy oglądasz kontuzję swojego zawodnika, jest to najgorsza wiadomość dla trenera.
[Mediaset] Toni Kroos powiedział, że piłkarze są marionetkami UEFA i FIFA z powodu nagromadzenia meczów w sezonie. Pan rozumie to, co dzieje się w temacie reprezentacji? Kalendarz jest ściśnięty, a kadry grają więcej meczów, już po 3 na przerwę.
Nie będę wchodzić w tę debatę. Mogę powiedzieć tyle, że widzę, iż terminarz jest przesadą. Ja myślę o zdrowiu zawodników, o niczym więcej. Mamy tyle spotkań, a oni nigdy nie stają. Nie mówię tylko o moich piłkarzach, wiele ekip ma tę samą sytuację i jestem tym zmartwiony. Nie wchodzę jednak w ten temat, bo mam takie zdanie, ale terminarz tworzą inni ludzie. Przy tym martwi mnie ta sytuacja i liczba meczów, jaką mamy.
[SER] Czy pana zdaniem Real Madryt jest za bardzo zależny od Sergio Ramosa? Przynajmniej w Lidze Mistrzów drużyna mocno odczuwała jego nieobecności. Drugi temat, jeśli pan pozwoli, czy chce pan już zakończenia tej telenoweli z nową umową Sergio?
Zawsze chcemy mieć naszego capiego z nami przez to, kim jest i co przekazuje. Zawsze. Znamy jego znaczenie. Gdy go nie ma, musimy radzić sobie z innymi, którzy są tutaj i pracują. To zrobimy jutro. Co do sytuacji klubu z Sergio, mam nadzieję, że rozwiąże się to szybko dla dobra wszystkich, także mojego jako trenera.
[COPE] Martwi pana przeładowanie terminarza, ale martwić muszą też najbliżsi rywale. Jutro nie zagra Sergio Ramos. Odzyskuje pan za to pięciu zawodników: po długich kontuzjach Carvajala i Nacho, a po przejściu koronawirusa Militão, Casemiro i Hazarda. Wrócili do Valdebebas, ale czy wszyscy wracający są gotowi do gry od początku? Czy wszyscy są gotowi na 100%?
[śmiech] Ty i ja tego nie wiemy, bo nie mieliśmy meczów. Mieliśmy same treningi, ale gracze są przygotowani. Mogę tak powiedzieć, bo wszyscy pojawili się na treningu. Cóż, Carva i Nacho trenowali normalnie. Case, Eden i Mili to inne przypadki, bo trenowali w domu, ale nie z nami i wrócili dopiero wczoraj czy 2 dni temu. Znamy jednak sytuację kontuzjowanych i teraz musimy być grupą, myśląc o tym meczu. Mówisz o jutrzejszym meczu, który jest ważny. Kolejny w środę w Lidze Mistrzów także. Wszystkie spotkania są ważne. Każdy występ musi być dobry. Nie możemy odpuścić nawet na minutę, bo rywal stawia ci wielkie wymagania. Dobrze o tym wiemy i mam nadzieję, że jutro dobrze wejdziemy w spotkanie i rozegramy dobry mecz.
[Onda Cero] Ramos jest kluczowy dla tej ekipy, co przyznaje także pan. Dzisiaj mijają 2 miesiące od pierwszego meczu w sezonie z Realem Sociedad i Ramos rozegrał wszystkie minuty poza połową z Cádizem i starciem z Szachtarem, bo był kontuzjowany. Jest czwartym graczem pod względem rozegranych minut, a zbliża się do 35. urodzin. W reprezentacjach jest inaczej, ale w trzech okienkach w tym sezonie jest drugim graczem pod względem rozegranych minut. Nie uważa pna, że powinien pan jednak oszczędzać go trochę bardziej? Niewątpliwie ta kontuzja mięśniowa to efekt tego, ile dotychczas grał bez żadnej przerwy.
Tak, tak, ale to dotyczy wszystkich. Rozmawialiśmy o terminarzu i terminarz jest, jaki jest. Mogę powiedzieć, jakie mam odczucie i próbować robić coś z zawodnikami. Cóż, wiemy, że nie da się zrobić tak, żeby każdy nie grał [śmiech]. Muszę tym zawsze zarządzać, ale kalendarz to folie... [folie - po francusku „szaleństwo”] Powiedziałem to po francusku, ale zrozumieliście, o co chodzi [śmiech].
[Radio Nacional] Na początku sezonu podkreślał pan, że to będzie dziwny sezon, bo przygotowania były krótsze, wakacje były krótsze, sezon jest krótszy, mieliście jeden mecz kontrolny i będzie trudniej o złapanie formy. Na dzisiaj, 20 listopada, drużyna jest w dyspozycji, jakiej pan oczekiwał? Czy przy tym terminarzu jest o to ciężko?
Cały czas o tym rozmawiamy. Z tym terminarzem jest ciężko i będzie tak do końca. To nie jest szukanie wymówki, a taka jest rzeczywistość. Wszystko jest trochę dziwne, także mecze są trochę inne. Jednak taki jest terminarz i musimy grać. Musimy być gotowi i próbować wygrać wszystkie spotkania, wiedząc, że każde będzie trudne.
[GolT] Pan zawsze powtarza, że pańskim wielkim szczęście jest prowadzenie Realu Madryt, a w przeszłości była możliwość grania w Realu Madryt. Jaki jest najlepszy wiek, by przejść do Realu Madryt? Pytam, bo spekuluje się o przyszłości Mbappé i przez nowy kontrakt w PSG on może trafić tu później.
Nie wiem... [śmiech] Najlepszy wiek to ten, który wybierają klub i zawodnicy. Nic więcej.
[Radio MARCA] Dwa tygodnie temu przegraliście z Valencią, a teraz czekają was kolejne trudne starcia. Wracamy do wysłuchiwania komentarzy, że Zidane gra o posadę. Czy pan jest już tym zmęczony? Czy męczy pana wątpienie w pańskie umiejętności i to, że przed każdym trudnym meczem pańska pozycja jest podważana?
Cóż, to się nie zmieni. Mówię, że przygotowujemy się do rozegrania dobrego meczu jutro i tyle. Jesteśmy w Realu Madryt i znamy sytuację. Gdy gramy, nie możemy zawodzić tu nawet przez minutę, zawsze tu tak było, taka jest rzeczywistość. Taki jest ten klub, ale nie ma problemu. Przygotowujemy się do gry, myśląc tylko o najbliższym meczu.
[AS] Was poproszono o wielki wysiłek w postaci skróconego terminarza czy wielu ograniczeń dotyczących treningów i meczów. Czy chciałby pan, by UEFA czy FIFA też dały coś od siebie, gdy na przykład z ich kalendarza nie wyjęto nawet sparingów reprezentacji?
Tak, ale to tak samo dotyczy wszystkich trenerów. Wszyscy potrzebują poczucia bycia wysłuchiwanym. Mieliśmy spotkanie z trenerami i gdy do niego dochodzi, próbujesz coś zmienić. Dzisiaj powiedziałem wam o swoich odczuciach, o moim myśleniu i tyle. Na górze są jednak ludzie ze zdolnościami i zobaczymy, co zrobią. Ja myślę wyłącznie o zdrowiu i ogólnie futbolu. Wiesz, rozgrywamy wiele meczów, a zdrowie i poziom gry też są ważne. Zawodnik musi też odpocząć, by móc zaoferować dobry spektakl.
[El País] Jaki ma pan faktycznie margines na pracę i poprawianie zespołu przy takim terminarzu, gdy cały czas gracie, macie mniej treningów, potrzebujecie regeneracji, a po meczach macie dzień odnowy? Istnieje margines na szybkie zmiany w zespole, gdy coś nie idzie?
Nie, na razie nie, bo mamy taki terminarz. Nie chodzi tylko o treningi, ale także o regenerację, która jest ważna. Obecnie nie mamy za wiele czasu na regenerację ze spotkania na spotkanie, ale taka jest rzeczywistość. Musimy wytrzymać to, co mamy. Sytuacja jest taka i będziemy sobie z nią radzić. Chciałem dzisiaj o tym powiedzieć, zrobiłem to i tyle.
[EsporteInteraitivo] Militão pozostawał najdłużej poza treningami z powodu zarażenia koronawirusem. Wczoraj wrócił do ośrodka. Czy jest gotowy fizycznie na 100%? Może wytrzymać pełny mecz?
Nie wiem. Trenuje od dwóch dni i trzeba powoli iść do przodu. Nie mieliśmy meczów, on trenował tylko 2 dni i zobaczymy, co się wydarzy. Powoli będzie odzyskiwać formę jak reszta.
[Le Parisien; pytanie po francusku] Angielskie media twierdzą, że Manchester United spróbuje pozyskać latem Rafę Varane'a. On zawsze był u pana podstawowym zawodnikiem. Czy dopóki pan tu będzie, on będzie dla pana graczem nie na sprzedaż?
Oczywiście, nie tylko dla mnie, ale dla całego klubu. Mieliśmy szczęście, że go pozyskaliśmy i że od tamtego momentu zrobił dla nas tak wiele. Chcę powiedzieć, że nie jest na sprzedaż ani dla mnie, ani dla klubu, ani ogólnie dla ludzi Realu Madryt. To jest klarowne [śmiech]. Nie możemy zabronić tego, by mówiono o takich rzeczach, ale on nie jest w tym wyjątkowy. Rozmawiamy w ten sposób o każdym zawodniku, ale pozycja moja i klubu w tej sprawie jest klarowna.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze