Emery: Chcemy się sprawdzić w starciu z mistrzem

– Czy obawiam się zranionego Realu Madryt? Bardziej głowę zaprząta mi to, jak będzie wyglądała odpowiedź z naszej strony. Rozwijamy się jako drużyna i idziemy w dobrym kierunku. Teraz wyzwaniem będzie sprawdzenie się w starciu z mistrzem Hiszpanii i jednocześnie z faworytem do kolejnego tytułu. Ten mecz pokaże nam, na jakim etapie tak naprawdę jesteśmy.

– Gorsze chwile Realu Madryt? To drużyna z bardzo dobrymi piłkarzami i z wielkim trenerem. Przypomnijcie sobie ich zwycięstwo w Barcelonie, gdzie byli bardzo silni i zaprezentowali wysoki poziom rywalizacji. Z drugiej strony mamy mecz z Valencią, który przegrali w bardzo dziwnych i niecodziennych okolicznościach. Skupiamy się na najlepszym Realu Madryt, który zawsze jest bardzo trudno pokonać.

– Nasz mecz z Barceloną był dla nas rozczarowaniem, ale jednocześnie dostarczył nam wielu informacji. Mecz z Atlético napędził nas i dodał optymizmu. Teraz chcemy tę drogę kontynuować i zobaczymy, na co jest nas stać w walce z wielkim rywalem. W dzisiejszym meczu może się wydarzyć tak naprawdę wszystko. Oczywiście liczymy na dobrą grę i dobry wynik, ale przede wszystkim chcemy sprostać oczekiwaniom i powalczyć z tą wielką drużyną. Myślę, że stać nas na odpowiedź, ale musimy zagrać na sto procent. Oni mają wystarczająco dużo talentu, aby pokonać cię niewielkim nakładem sił. Dlatego też musimy być maksymalnie skoncentrowani.

– Sędziowanie? Nawet nie wiem, kto jest arbitrem dzisiejszego meczu. Ja się od tego wyłączam. I nie jest to kwestia braku szacunku, ale oznaka zaufania i wiary w to, że sędzia dobrze wykona swoją pracę. Wszyscy powinniśmy mieć takie nastawienie.

– Klucz do zwycięstwa? Walka przez pełne 90 minut. Oni naprawdę niewiele potrzebują, aby wygrać. Ponadto pewne malutkie detale muszą nam w tym meczu sprzyjać – zarówno w ataku, jak i w obronie. Przez pełne 90 minut musisz grać na pełnej koncentracji. Chcemy się jak najdłużej utrzymywać przy piłce i musimy mieć na uwadze to, że oni mogą ci zagrozić każdym zagraniem. Ważne będzie wygrywanie pojedynków indywidualnych.

– Walka o mistrzostwo? Lubię wzbudzanie nadziei, ale tylko wtedy, gdy bazują one na rzeczywistości. Jest dobrze i idziemy do przodu, ale jeszcze dużo nam brakuje, aby myśleć o takich rzeczach. Faworytami są Real Madryt, Barcelona i Atlético. My idziemy z dnia na dzień, chcemy się rozwijać i w każdym kolejnym meczu grać coraz lepiej. Powinniśmy się skupić na rzeczywistości, a nie na przyszłości.