Advertisement
Menu
/ elespanol.com

De la Fuente: Ramos na Igrzyskach? Przed nikim nie zamykam drzwi

Selekcjoner reprezentacji U21 udzielił wywiadu portalowi El Español. Poniżej prezentujemy jego niektóre wypowiedzi, w których poruszał tematy związane z Realem Madryt.

Foto: De la Fuente: Ramos na Igrzyskach? Przed nikim nie zamykam drzwi
Fot. Getty Images

W reprezentacji do lat 21 znajduje się wielu zawodników, którzy mają doświadczenie z Primera División. Cucurella, który dodatkowo awansował do pierwszej reprezentacji, Óscar Rodríguez, Brahim czy Pedro. To wystarczający powód, żeby mówić o La Rojicie jako faworycie mistrzostw Europy?
Niczego nie odrzucamy, ale zachowujemy szacunek i pokorę. Mamy bardzo dobrą generację. Ci zawodnicy zyskali ważne pozycje w swoich klubach w ostatnich miesiącach i dzięki temu jesteśmy bardzo optymistycznie nastawieni. Muszą się rozwijać aż do marca. Zostało jeszcze dużo czasu. Sądzę, że mamy znakomitą generację. Niektórzy zawodnicy będą jeszcze mogli zagrać na następnych młodzieżowych mistrzostwach Europy. Jestem optymistą i jestem pełen nadziei. Wierzę w rozwój tej drużyny, ponieważ widziałem to podczas tygodnia pracy. Patrząc na zebrane dane, obiektywnie możemy stwierdzić, że reprezentacja się rozwija i poprawia pod każdym względem.

W Barcelonie wiele mówi się o Pedrim, szczególnie po kontuzji Ansu. On jest gotowy na bezdyskusyjne miejsce w podstawowym składzie?
Bardzo trudno jest grać w jakimkolwiek klubie w Primera División, a już szczególnie w zespole z tak konkurencyjną kadrą. Pedri ma 17 lat i mimo tego ma pewną regularność w pierwszym składzie Barcelony. Gra więcej, niż zazwyczaj grają tak młodzi zawodnicy. Ma fantastyczny talent i niesamowity potencjał. Może dotrzeć, gdziekolwiek zechce, jednak każdego dnia musi pracować ciężej. Oczywiście ma potencjał, by być podstawowym graczem Barçy.

W podobnej sytuacji jest Brahim. Jego rozwój został wstrzymany w ostatnich dwóch latach z powodu jego życzenia, by zostać w Realu Madryt?
Tak już jest w futbolu. Brahim ma za sobą grę w Manchesterze City, Realu Madryt i Milanie. W takich klubach nie jest łatwo, szczególnie gdy masz 18, 19 czy 20 lat. Trudno o regularność. Brahim zyskuje dojrzałość jako osoba i jako piłkarz, czego wcześniej nie miał. Musi dać z siebie jeszcze więcej, bo ma wielki potencjał. Zawsze na to naciskam. Jeszcze nic nie osiągnął, ci zawodnicy jeszcze nic nie osiągnęli i mają przed sobą długą drogę. Z pewnością przed nimi najtrudniejsze zadanie. Nie chodzi tylko o dotarcie do pewnego punktu, ale o utrzymanie się na nim. Albo jesteś gotowy na ciężką pracę i cierpienie, albo zostajesz w tyle. Myślę, że Brahim również to rozumie.

Poza ostatnią listą powołanych pozostali tacy zawodnicy jak: Riqui Puig, Hugo Duro czy Sergio Gómez. To powód do zmartwień, że nie mogą liczyć na regularną grę w swoich klubach?
Tak, oczywiście. Idealnie by było, gdyby grali i mogli regularnie rywalizować. To jest niedogodność, z którą młodzi zawodnicy muszą się zmierzyć, nie mogą się poddawać. Jeśli nie znajdą się w kadrze na jeden czy drugi mecz, to nie oznacza, że nie będą mogli być z nami. Naszym celem jest znalezienie odpowiedniego momentu, gdy zawodnik czuje się najlepiej. Kiedy tworzymy kadrę, musimy patrzeć na detale. Mimo że ci zawodnicy nie grają, mamy dane potwierdzające, że bardzo dobrze trenują. Żaden z naszych bramkarzy nie gra regularnie, poza Iñakim Peñą z Barcelony B. Na pozostałych pozycjach jest podobnie. Czasami musimy stawiać na graczy, którzy nie mają minut, ponieważ znamy ich potencjał. Staramy się szukać równowagi, żeby stworzyć konkurencyjną kadrę.

Jeśli chodzi o kadrę na Igrzyska Olimpijskie, w pańskiej głowie znajdują się ciągle Sergio Ramos, Piqué czy Alba?
Jako pierwszy pomysł, tak, ale nie będę kłamać. Mam wstępny pomysł, a teraz nie można przed nikim zamykać drzwi. Dla mnie to zaszczyt, że Sergio, Jordi Alba, czyli zawodnicy, którzy wygrali wszystko, chcą grać z nami. Myślę, że trzeba będzie poczekać do odpowiedniego momentu, żeby podjąć decyzję. W ciągu ośmiu miesięcy wiele może się wydarzyć. Nie mogę spekulować, czy przyjedzie Sergio Ramos, czy inny zawodnik. To bez sensu.

Będzie pan rozmawiał z nimi w najbliższych dniach, żeby się dowiedzieć, czy ciągle są zainteresowani?
Tak. Z niektórymi utrzymuję bardzo dobre relacje, tak jak z Danim Ceballosem. Mam świetne relacje z generacją, z którą pracowałem w reprezentacjach U19 i U21. Pracujemy wspólnie pięć lat i zawsze wymieniamy się wiadomościami i telefonami. Jednak komentujemy przede wszystkim obecną sytuację, a nie rozmawiamy o przyszłości.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!