MARCA: Alaba oferuje się Realowi Madryt

Real Madryt zawsze przyciąga zawodników i najświeższym przykładem jest Edinson Cavani, który zaoferował się Królewskim w letnim okienku transferowym. Urugwajczyk nie był jedyny, ale z pewnością jego nazwisko było jednym z najgłośniejszych. Wielu piłkarzy chce grać dla Los Blancos, a inni wykorzystują markę klubu, by wzbudzić zainteresowanie innych zespołów. W ostatnich dniach ta historia się powtórzyła, a tym razem jej głównym bohaterem jest David Alaba. Wobec braku porozumienia z Bayernem w sprawie przedłużenia kontraktu Austriak został zaoferowany Realowi Madryt – twierdzi MARCA.

Mimo że umowa defensora wygasa 30 czerwca przyszłego roku, to nie oznacza, że sprowadzenie zawodnika nie wiązałoby się z kosztami dla Królewskich. Poza pensją Alaby, który – według różnych źródeł – chciałby zarabiać nawet 20 milionów euro brutto, zarówno jego agent Pini Zahavi, jak i ojciec domagaliby się gratyfikacji za zmianę przynależności klubowej, co zawsze wiąże się ze sporym wydatkiem, który spoczywa po stronie klubu pozyskującego.

To nie pierwszy razy, kiedy wszechstronny obrońca Bayernu wymieniany jest w kontekście wzmocnienia Realu Madryt. Alaba kilka razy był już łączony z Królewskimi. Różnica jest taka, że wcześniej sprawami kontraktowymi zawodnika zajmował się jego ojciec, a dziś jego agentem jest Pini Zahavi – jeden z najlepszych reprezentantów piłkarzy na świecie. 

Problemem Alaby jest to, że w tym momencie Królewscy nie są w stanie spełnić jego wygórowanych oczekiwań finansowych. Austriak na pewno podoba się włodarzom Los Blancos, którzy doceniają jego uniwersalność i zdolność do gry zarówno na boku, jak i w środku obrony. Niemniej, Real Madryt nie planuje transferów w zimowym okienku, by dopiąć budżet na ten sezon. Jeśli Alaba miałby w ogóle wylądować na Bernabéu, to ewentualnie dopiero latem przyszłego roku.