S. Ramos: Oby dobra passa trwała

Mecz z Saragossą
Jesteśmy zadowoleni z wizerunku, jaki zaprezentowaliśmy oraz przede wszystkim z publiczności, która spisała się na dziesiątkę (w Hiszpanii system oceniania w szkole uwzględnia oceny od 1 do 10 – dop. b.p.). Chociaż nie uzyskaliśmy awansu, kibicom towarzyszyła wielka radość. To, jak szybko strzeliliśmy pierwsze gole, było bardzo ważne. Publiczność była z nami, szkoda tylko, że nie nadeszła piąta bramka. Trzeba jednak docenić pracę, jaką wykonała drużyna. Wszyscy walczyliśmy razem i mamy nadzieję, że dalej tak będzie. Bardzo chcieliśmy wygrać Puchar. Teraz jednak – jeśli będziemy mogli zrekompensować to Ligą Mistrzów – fenomenalnie.

Alavés
Mamy nadzieję, że wszystko dalej będzie szło równie dobrze i że dalej będziemy zdobywali punkty, jak podczas ostatnich spotkań. Oby dobra passa trwała. Teraz najważniejszy jest mecz z Alavés. Kibice dalej będą z nami, jednak musimy wyjść na boisko z szacunkiem dla rywala, mając nadzieję na to, że trzy punkty zostaną w domu.

Liga
Odrobiliśmy ostatnio dużo punktów, ale nasza pozycja w Lidze nie zależy od nas. Zobaczymy, może drużyny z czołówki odnotują więcej potknięć, a my to wykorzystamy tak jak do tej pory. Betisowi życzę, by strzelił gola w ostatniej minucie, a nie tego, by wygrywał wiele razy.

Nowy trener w Alavés
To jest dla nich trudna sytuacja. Ja nie miałem tej nieprzyjemności posiadania czterech trenerów podczas jednego sezonu, jednak bardziej niż trener martwi nas sama drużyna. Wiemy, że nie będzie łatwo.

López Caro
Jesteśmy zadowoleni z przyjścia Lopeza Caro, wraz z pracą przychodzą również rezultaty. Mamy nadzieję, że długo z nami zostanie.

Powrót Raula
Mecze to co innego niż treningi. Raúl nigdy od nas nie odszedł, zawsze był z nami. Oby szybko złapał rytm. Miał poważną kontuzję i na początku uważaliśmy na niego, ale już trenuje całkiem normalnie.

Dobry humor Sergio
Miewam swoje złe momenty, ale w domu. To, co dzieje się na boisku, tam też zostaje. Prawdą jednak jest, że kiedy zakładam koszulkę, przechodzę transformację. Osobiście jestem bardzo zadowolony, jestem tu już sześć miesięcy i wszyscy, zarówno klub jak i całe otoczenie, traktowali mnie bardzo dobrze.