Doskonały mecz Gladbach, Szachtar na łopatkach

Dość niespodziewanie po dwóch kolejkach Ligi Mistrzów na czele grupy B znalazł się Szachtar Donieck, który uplasował się tuż nad Borussią Mönchengladbach. Bezpośrednie starcie pomiędzy tymi zespołami nie mogło więc nie obchodzić kibiców Realu Madryt i Interu. Trener Szachtara, Luís Castro, postawił na niemal identyczną jedenastkę co w meczu Królewskich. Taison zastąpił kontuzjowanego Dentinho. W zespole Gladbach różnic nie było żadnych. Marco Rose posłał do boju tych samych graczy, którzy tydzień temu rozpoczęli potyczkę z Los Blancos.

Borussia rozpoczęła dzisiejsze spotkanie nawet lepiej niż to sprzed siedmiu dni. Znów trener postawił na wysoki pressing, przez co Szachtar miał spore problemy z wyjściem z własnej połowy. Już w ósmej minucie na listę strzelców wpisał się Alassane Pléa, który dostał dobrą piłkę po ziemi od Stefana Lainera. Warto wyróżnić też bardzo dobre podanie Christopha Kramera do asystującego. To właśnie środkowy pomocnik był zresztą bohaterem trafienia na 2:0 dla gości. Duży błąd Wałerija Bondara wykorzystali atakujący Gladbach, który przejęli piłkę. Po chwili właśnie Kramer uderzał na bramkę, piłka odbiła się jeszcze od niefortunnie interweniującego… Bondara i wpadła obok bezradnego Trubina. Ostatecznie to trafienie zaliczono na konto ukraińskiego obrońcy.

Po upływie kolejnych dziewięciu minut było już 0:3, ponownie bramkarza zaskoczył Pléa. Niemcy mieli sporo szczęścia – po oddaniu trzech celnych strzałów mieli na koncie trzy bramki. Na domiar złego dla gospodarzy, Gladbach strzeliło jeszcze gola do szatni. Większe posiadanie piłki czy zero fauli nie pomogły Szachtarowi. Do przerwy było 0:4. Trener czekał do przerwy ze zmianami do przerwy, ale wtedy wszystko było już jasne. Po przerwie obraz gry się nie zmieniał. Nadal to Niemcy byli groźniejsi, co udokumentowali kolejnymi trafieniami. 

Dziś jasne stało się to, że remisy Borussii z Interem i Realem Madryt nie były przypadkowe. Zespół z Mönchengladbach awansował dziś na pierwsze miejsce w grupie przybliżył się dziś do awansu. Mimo wszystko nic jeszcze nie jest jeszcze rozstrzygnięte. 

Szachtar Donieck – Borussia Mönchengladbach 0:6 (0:4)
0:1 Pléa 8' (asysta: Lainer)
0:2 Bondar 17' (gol samobójczy)
0:3 Pléa 26' (asysta: Stindl)
0:4 Bensebaini 44'
0:5 Stindl 65' (asysta: Pléa)
0:6 Pléa 78' (asysta: Thuram)

Szachtar: Trubin; Dodô, Bondar, Choczolawa, Kornijenko; Maycon (69' Stepanenko), M. Antônio (46' Alan Patrick); Tetê, Marlos (46' Kowałenko), Solomon; Taison (46' Júnior Moraes).
Gladbach: Sommer; Lainer (82' Lang), Elvedi (82' Jantschke), Ginter, Bensebaini; Neuhaus, Kramer; Thuram, Stindl (69' Wolf), Hofmann (75' Lazaro); Pléa (82' I. Traoré).