Advertisement
Menu
/ marca.com

Rezerwowi łapią oddech

Zestawienie linii obrony w starciu z Huescą mogło niejednego przyprawić o niepokój.

Foto: Rezerwowi łapią oddech
Fot. Getty Images

Owszem, od początku wystąpił co prawda Sergio Ramos, ale poza nim w formacji defensywnej zobaczyliśmy trzech graczy, którzy niezbyt często pojawiają się w wyjściowym składzie: Lucasa, Militão i Marcelo. Uwaga skupiała się zwłaszcza na dwóch ostatnich z wymienionych, ponieważ akurat Vázquez świetnie znosi proces przekwalifikowania na prawego obrońcę. Zidane liczy wręcz, że jego problemy zdrowotne nie są poważne i Galisyjczyk będzie do dyspozycji we wtorkowym meczu z Interem.

Na Militão i Marcelo ciążyła już jednak pewna presja. Po raz ostatni tę dwójkę ujrzeliśmy w potyczce z Szachtarem i obaj zawiedli po całości. W sobotę jednak zanotowali poprawne zawody, bez wielkich błysków, ale i bez rażących pomyłek. Marcelo może i kilka razy się zagapił, jednak nie rzucało się to aż tak w oczy. Tego typu małe pomyłki z nawiązką przykryły cztery gole strzelone przez zespół.

W drugiej połowie na murawie zobaczyliśmy kolejnych aktorów drugiego planu i tym razem żaden z nich, w przeciwieństwie do poprzednich okazji, nie zawiódł. Vinícius po tragicznym tygodniu był bardzo aktywny. Rodrygo zaliczył asystę przy ostatniej bramce i stworzył dwie inne dogodne sytuacje. Nawet Isco dostał szansę po trzech meczach, w których nawet nie posyłano go na rozgrzewkę. Zidane tymi roszadami spełnił swój cel: piłkarze, którzy potrzebowali minut, odzyskali pewność bez wywracania pierwszego składu do góry nogami.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!