Próba generalna przed Klasykiem
Królewscy nadrabiają zaległości i zmierzą się dzisiaj z Obradoiro. Przystąpią do tej rywalizacji bez Causeura oraz Abalde. Pozostali zawodnicy są gotowi do gry.
Fot. Getty Images
Obecny sezon już pokazał, że będzie… skomplikowany, jeśli to jest najlepsze słowo, jakiego można tutaj użyć. Koronawirus sprawia, że rywalizacja przebiega różnym tempem dla poszczególnych zespołów. Niektóre kluby mają za sobą sześć meczów w Lidze Endesa, a Real Madryt ma ich na koncie cztery. Królewscy wszystkie wygrali, jednak dwukrotnie pandemia zmieniała im plany i pojedynki z Gran Canarią, Bilbao i Obradoiro musiały zostać przełożone. Z Kanaryjczykami Blancos już nadrobili zaległości, a z Baskami zagrają w listopadzie.
Mecz z Gran Canarią odbył się kosztem pojedynku z Obradoiro. Dzisiaj nadeszła pora, żeby rozegrać również starcie z Galisyjczykami. Jest to rywalizacja w ramach 5. kolejki Ligi Endesa. Real Madryt stanie przed szansą, by wrócić na fotel lidera. Utracił go na rzecz Tenerife, które również ma na koncie komplet zwycięstw, ale o jedno spotkanie rozegrane więcej. Powrót na pierwsze miejsce to jeden z celów Blancos. Kolejnym jest zyskanie pewności siebie po porażce z Olimpią w Mediolanie i przed Klasykiem w Eurolidze.
W starciu z Obradoiro zabraknie oczywiście Causeura, który pozostaje w izolacji. Test na koronawirusa był pozytywny u Francuza, więc Fabien musi jeszcze poczekać na powrót do drużyny. Na szczęście zawodnik czuje się dobrze i nie wykazuje objawów choroby. Pablo Laso nie może również liczyć na Alberto Abalde z powodu urazu. Nie jest to nic poważnego, ale Hiszpan musi odpocząć, szczególnie że przed drużyną wiele meczów w najbliższym czasie.
Obradoiro śmiało można nazwać niespodzianką początku sezonu. Gracze z Santiago de Composteli wygrali cztery na pięć meczów i znajdują się blisko czołówki. Co prawda terminarz tak się ułożył, że nie mierzyli się w tym czasie z rywalami z najwyższej półki, ale pokazali, że potrafią być skuteczni. Wygrali z Fuenlabradą, Manresą, Betisem i Guipuzkoą. Tylko Bilbao do tej pory znalazło sposób na Obradoiro. Królewscy powinni mieć to na uwadze, lecz i tak ewentualna porażka byłaby sporą niespodzianką.
Mecz rozpocznie się dzisiaj o godzinie 21:15. Żadna polska telewizja nie przeprowadzi transmisji z tego spotkania.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze