United pokrzyżuje plany Królewskich w sprawie Camavingi?
Manchester United poważnie zagraża Realowi Madryt w kwestii transferu Eduardo Camavingi. Jak donoszą dziennikarze Asa, Anglicy opracowali długofalowy plan w obliczu prawdopodobnego odejścia Paula Pogby.
Fot. Getty Images
Królewscy będą mieli trudne zadanie, ponieważ oprócz pomocnika latem działacze zamierzają ruszyć także po Kyliana Mbappé. Wszystko będzie zależeć od końcowego przychodu za obecny sezon. Pod koniec poprzedniej kampanii straty wynosiły około 150 milionów euro. Duże znaczenie ma mieć to, kiedy na stadiony będą mogli wrócić kibice.
Umowa Camavingi obowiązuje do 2022 roku. Piłkarz odrzucił ofertę przedłużenia kontraktu w nadziei na transfer do któregoś z największych klubów Europy. Przy umowie ważnej przez zaledwie rok cena za młodego piłkarza powinna być rozsądna, jednak może ona wzrosnąć, jeśli zawodnik zdoła błysnąć w Lidze Mistrzów. Rennes zmierzy się w grupie z Sevillą, Chelsea i Krasnodarem. Warto mieć na uwadze, że Eduardo zdążył także pokazać się już ze świetnej strony w reprezentacji Francji.
O sprowadzenie 17-latka mocno zabiega Zidane. Klub rozpoczął już działania w tej sprawie kilka miesięcy temu. Największa odpowiedzialność spoczywa na Junim Calafacie. Kryzys ekonomiczny nieco wyhamował jednak operację. Agent piłkarza jakiś czas dał do zrozumienia włodarzom Los Blancos, że za rok o pozyskanie Eduardo wcale nie będzie łatwo. Do listy chętnych dołączył wspomniany Manchester United, a wcześniej oficjalne zainteresowanie wyrazili PSG i Juventus.
Na Old Trafford wydają się już uważać za przesądzone odejście Pogby. A nawet jeśli istnieją jeszcze jakieś nadzieje na jego pozostanie, Anglicy na wszelki wypadek i tak chcą opracować plan B. Powrót pomocnika do United można w ogólnym rozrachunku uznać za rozczarowujący. Do tego jego agent, Mino Raiola, wszedł w otwarty konflikt z trenerem Czerwonych Diabłów. Słynny menadżer swego czasu umieścił w klubie w niewielkim odstępie czasu Mychitariana, Zlatana i Pogbę. Włoch cieszył się dużym szacunkiem działaczy Manchesteru. Dziś jednak jest niemile widziany, a z jego flagowych klientów w klubie pozostał jedynie Paul, który wydaje się znajdować jedną nogą poza zespołem.
Na korzyść Realu Madryt działają dobre relacje Zidane'a z synem właściciela Rennes. Obaj znają się od wielu lat i niejednokrotnie byli widywani publicznie podczas różnego rodzaju akcji charytatywnych. Zizou zna się także z samym François-Henri Pinaultem i jego słynną żoną, Salmą Hayek. Wspólnie zasiadali między innymi na trybunach Stade de France. Być może znajomość ta okaże się przydatna przy ewentualnym transferze Camavingi.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze