Rodrygo: Nie lubię porównań, chcę pisać swoją historię
Przebywający na zgrupowaniu reprezentacji Brazylii Rodrygo udzielił rodzimym dziennikarzom paru wypowiedzi dotyczących obecnego sezonu. Poniżej przedstawiamy słowa młodego atakującego.
Fot. Getty Images
– Jestem chłopakiem, który uważnie słucha tego, co mają mu do powiedzenia starsi. Myślę, że przez ten rok dojrzałem w wielu dziedzinach życia. Jestem bardzo szczęśliwy z powodu tego, że tak wiele osób zdecydowało mi się pomóc.
– Sądzę, że praca w Realu Madryt z Zidane'em ułatwia mi grę na skrzydle. Bardzo ważny był dla mnie moment, gdy zdałem sobie sprawę, że będę otrzymywał więcej szans, jeśli będę umiał przystosować się do gry na innych pozycjach. W Realu zacząłem częściej biegać bliżej prawej strony. Musiałem przejść proces adaptacji, ale w ogólnym rozrachunku wszystko działa na moją korzyść zarówno w kontekście klubu, jak i reprezentacji.
– Od początku kariery w Santosie cały czas porównywano mnie z Neymarem i Robinho. Ja jednak zawsze chciałem być Rodrygo, pisać swoją historię. Oni już swoją mają. Wciąż jestem na początku drogi. Neymar jest tylko jeden. Tak samo jest tylko jeden Robinho. Cały czas staram się unikać przyczepiania tych łatek i robię wszystko, by być po prostu Rodrygo.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze