Advertisement
Menu
/ as.com

Kryształowy nieobecny

Eden Hazard przechodził do Realu Madryt, by stać się nowym liderem ataku. Jak na razie jednak lideruje jedynie pod względem dni spędzonych w gabinecie lekarskim w Valdebebas.

Foto: Kryształowy nieobecny
Boli (fot. Getty Images)

Ostatnia kontuzja Belga okazała się najbardziej zaskakująca. Atakujący miał znaleźć się w kadrze na mecz z Realem Valladolid, ale w dzień potyczki doznał kolejnego urazu. 29-latek stawił się w ośrodku treningowym około godziny 10:00, czyli znacznie wcześniej niż zaplanowano zgrupowanie. Piłkarz przyszedł zgłosić ból mięśniowy w prawej nodze. Parę godzin później do wiadomości publicznej podano oficjalną informację o kolejnej kontuzji Hazarda.

To już szósty uraz Edena od czasu transferu do Realu Madryt. Były zawodnik Chelsea od momentu podpisania umowy z Królewskimi łącznie przegapił 27 meczów. Czwarty z urazów sprawił, że atakujący trafił pod nóż. Podczas operacji w Dallas wymieniono mu tytanową płytkę w kostce, którą miał wstawioną już wcześniej. Czas oczekiwania na jego powrót wynosił 93 dni, choć z racji na przymusową przerwę przegapił przez to na szczęście jedynie trzy potyczki. Tak czy inaczej, łącznie Hazard w ciągu nieco ponad roku będzie niedyspozycyjny przez 295 dni.

Belg przegapił już więcej meczów niż przez wszystkie poprzednie lata swojej kariery. Eden łącznie odniósł 22 kontuzje, z czego 16 w trakcie gry dla Lille i Chelsea i 6 już w Madrycie. Wszystkie urazy sprzed transferu do Realu zmusiły go do opuszczenia w sumie 24 spotkań w ciągu 241 dni. To o trzy mniej niż przegapił już w białej koszulce. A przecież licznik bije dalej: Hazarda zaraz ominą starcia z Levante, Kadyksem, Barceloną i Huescą, a także zapewne dwa lub trzy konfrontacje w fazie grupowej Ligi Mistrzów.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!