Zidane: Podziwiam umysł Kroosa

– Toni nie mówi dużo, jest bardzo cichym chłopakiem, wycofanym, ale gdy zabiera głos, robi to, bo tego trzeba. I rozmawia z każdym: trenerem, działaczem, kolegą... Gdy trzeba, nie gryzie się w język. Widziałem wiele dyskusji, w których jego udział okazywał się kluczowy. Myślę, że on po prostu jest takim spokojnym człowiekiem. Czasami podnosi głos, ale robi to najczęściej na boisku i dla dobra drużyny. Nie kłóci się z kolegami, ale jeśli ma im coś do powiedzenia, mówi to wprost. Mnie to się podoba. Pamiętam, że mieliśmy dyskusje, w których nasze zdania różniły się. Można odbyć z nim naprawdę dobrą rozmowę.

– Jest tak dobry, że może grać jako „6”, czysty środkowy pomocnik, boczny środkowy pomocnik, a nawet jako „10”. Wystawiasz go, a on się dostosowuje. Jego główną zaletą jest spokój. Może w głębi nie jest całkowicie spokojny, ale na zewnątrz pokazuje spokój. A z mojego doświadczenia jako gracza wiem, że to utrudnia rzeczy przeciwnikowi. On nie denerwuje się. Widzisz to teraz i widziałeś już w Bayernie, że on emituje spokój. Dla drużyny to jest naprawdę ważne, szczególnie w trudnych chwilach.

– Uwielbia wejść, by oddać strzał czy też samemu nagle wycofać piłkę na uderzenie. Fascynuje mnie łatwość, z jaką gra obiema nogami. Możesz nawet pomyśleć, że jest lewonożny.

– Jego życie to futbol i rodzina... Reszta go nie obchodzi. Tylko futbol i rodzina. Zostanie zapamiętany jako spektakularny zawodnik, jeden z najlepszych na świecie na swojej pozycji. Podziwiam jego umysł.

– Gdy przyszedłem, to możesz sobie wyobrazić, że byłem naprawdę szczęśliwy, że jestem trenerem Kroosa. To prawda. Gdy zakończę karierę, będę mógł powiedzieć, że trenowałem Cristiano, Bale'a, Modricia, Ramosa... Ale powiem też, że prowadziłem Toniego Kroosa. Oglądanie go każdego dnia jest imponujące... Co za profesjonalista. Rozmawianie o nim to rozmawianie o wyjątkowej osobie. Toni nie jest jednym z czterech kapitanów, ale w głębi z wielu powodów nim jest. Na boisku rządzi we wrodzony sposób.

– Profesjonalizm? Zawsze przyjeżdża pierwszy na trening i poświęca czas na trening na siłowni. Jeśli chcesz mieć wielką drużynę, potrzebujesz takich zawodników, którzy liderują poprzez dawanie przykładu. Trenerów interesuje też, by zawodnik prezentował się dobrze w kluczowych meczach. W wielkich spotkaniach, szczególnie finałach, Toni Kroos zawsze był decydujący.