Benfica rusza po Mariano

Benfica chce pozyskać Mariano w tym okienku transferowym – informują dwa największe dzienniki sportowe w Portugalii, A Bola i O Jogo. Portugalscy dziennikarze podkreślają, że napastnik nie może liczyć na regularne występy w Realu Madryt i zaufanie Zidane'a, który w minionym sezonie dał mu pograć jedynie 84 minuty.

Głównym problemem transferu Mariano, przez który 27-latek nie mógł znaleźć klubu przed rokiem, jest jego pensja, która oscyluje w granicach 5 milionów euro netto za sezon. Niewiele klubów może pozwolić sobie na zawarcie takiego kontraktu, jednak ostatecznie dla As Águias nie powinno być to problemem, ponieważ jeszcze nie tak dawno klub oferował Cavaniemu 8 milionów euro rocznie. Oczekiwania Urugwajczyka były jednak dużo wyższe, co uniemożliwiło zawarcie porozumienia. 

Ekipa z Lizbony dysponuje funduszami, by sprostać żądaniom finansowym Mariano. Wszystko będzie zależeć zatem od ostatecznej decyzji zawodnika i dogadania się klubów, co nie powinno być kłopotem. Jak pokazały ostatnie tygodnie, Królewscy dość aktywnie prowadzą „Operację sprzedaż”, by zachować płynność finansową w czasach naznaczonych kryzysem spowodowanym pandemią koronawirusa. Florentino sprzedał już Achrafa, De Frutosa, Javiego Sáncheza i Daniego Gómeza, zyskując łącznie 48 milionów euro.

A Bola i O Jogo twierdzą, że dzisiejsze spotkanie Realu Madryt z Benficą w finale Youth League w Nyonie, na które wybrał się Florentino Pérez, będzie pierwszą okazją do rozpoczęcia negocjacji. Wstępnie mówi się, że Benfica będzie dążyła do wypożyczenia z opcją wykupu po sezonie. Portugalczycy chcę też sprowadzić Darwina Núñeza z Almeríi, jednak to nie stoi na przeszkodzie transferu Mariano, ponieważ Jorge Jesus poprosił o dwóch napastników. Ponadto, operację mogą ułatwić świetne stosunki pomiędzy oboma klubami. Przypomnijmy, że przed rokiem Królewscy sprzedali Benfice Raúla de Tomása za 20 milionów euro.