„Bardzo bym chciał, żeby Bale wrócił”
Jürgen Klinsmann grał w Tottenhamie w latach 1994–1995 i 1997–1998. Były selekcjoner reprezentacji Niemiec wypowiedział się na temat potencjalnego transferu Garetha Bale na White Hart Lane.
Fot. Getty Images
– Czas piłkarza szybko płynie i nie możesz go zmarnować. Największą karą dla zawodnika jest ławka rezerwowych. Najważniejsza rzecz to bycie na boisku i granie. Gdy to nie wychodzi, prędzej czy później musisz dojść do jakiegoś wniosku i rozważyć transfer.
– Jest taki moment, gdy stajesz się profesjonalnym zawodnikiem, chciałbyś zarobić porządne pieniądze, odłożyć, by poczuć się trochę bezpieczniej. Ale gdy osiągniesz ten cel, liczy się tylko jedna rzecz: granie i strzelanie goli.
– Pewnego dnia masz trzydzieści parę lat i chcesz z tym skończyć. Mówisz sobie: „Okej, oto moja kariera, zdołałem strzelać gole w X zespołach, X goli w różnych rozgrywkach”.
– Pieniądze nie mają już znaczenia. Nie mają wpływu na decyzję, którą Gareth musi podjąć. Ale są sprawy osobiste, jest rodzina i styl życia, o których myślisz. Chcemy podziwiać tydzień w tydzień takiego zawodnika jak on. Jako fan Tottenhamu bardzo bym chciał, żeby wrócił.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze