Casting, do którego nie doszło
Z końcówką lipca rozwiało się już wiele wątpliwości odnośnie do przyszłości piłkarzy wypożyczonych z Realu Madryt. Koniec końców rezultat jest taki, że zapowiadany casting w zasadzie nie doszedł do skutku.
Fot. Getty Images
Jedynie Andrij Łunin ma realne szanse na obecność w kadrze pierwszego zespołu w przyszłym sezonie, ponieważ Królewscy nie wykupią Areoli, a kontrakt z Lucą nie został przedłużony. Największą niespodzianką była z pewnością sprzedaż Achrafa, w przypadku którego wydawało się, że cieszy się zaufaniem Zidane'a. Marokańczyk był jednym z głównych kandydatów do pozostania po powrocie z wypożyczenia. Wiadomo też, że na pozostaniu w Realu Sociedad zależy Martinowi Ødegaardowi. Inny z pomocników, Dani Ceballos, również niemal na pewno spędzi kolejny sezon w Arsenalu.
W przypadku reszty graczy działacze obrali kierunek zarobkowy. Królewscy liczą zwłaszcza na spieniężenie Borjy Mayorala, którego chce Getafe oraz Valencia. Real wycenia napastnika na 20-30 milionów euro (jeśli ktoś tyle za niego zapłaci, będzie to jeszcze większy majstersztyk niż z Moratą – przyp.red.). Z racji na panujący kryzys gospodarczy, o ile wpłynie satysfakcjonująca oferta, na sprzedaż jest także Sergio Reguilón. Blisko Villarrealu znajduje się natomiast Óscar. Nawet jeśli jednak jego transfer do ekipy Żółtej Łodzi Podwodnej nie wypali, chętnych na pewno nie zabraknie.
Z jedenastu wypożyczonych graczy miejsca nie ma dla jeszcze jednego, choć tutaj chodzi akurat o kwestie prawne. Kubo nie ma i w najbliższym czasie zapewne nie będzie miał hiszpańskiego obywatelstwa, przez co przyjdzie mu jeszcze poczekać na oficjalny debiut w białej koszulce. Zagadką pozostaje z kolei sytuacja Odriozoli. W obliczu sprzedaży Achrafa drzwi do powrotu są dla niego otwarte, ale jeśli klub ostatecznie zdecyduje się go sprzedać, w kadrze zrobi się prawdopodobnie miejsce dla Reguilóna.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze