Ponad 100 milionów za wychowanków?
Tego lata Real chce zarobić przede wszystkim na graczach ze szkółki i pobić wynik z 2017 roku, gdy również udało się sprzedać kilku wychowanków za spore pieniądze.
Fot. Getty Images
W Realu Madryt szkółka zawsze wypełniała klubowy portfel, a w czasach kryzysu może pomóc napełnić go pieniędzmi jeszcze bardziej. Królewscy nie planują dużych transferowych ruchów, ale chcą zarobić na sprzedaży swoich wychowanków. Skomplikowana sytuacja Garetha Bale'a, jego wysoka pensja i niechęć do odejścia sprawiają, że Los Blancos muszą szukać pieniędzy dzięki Jamesowi i canteranos.
Ten proces już trwa. Królewscy sprzedali Achrafa do Interu i zarobili 40 milionów euro, a kilka dni wcześniej na stałe do Realu Valladolild przeniósł się Javi Sánchez, za co klub otrzymał 3 miliony euro, a także zachował 50% praw do zawodnika. Na wylocie znajduje się jeszcze przynajmniej czterech wychowanków – Mariano, Reguilón, Mayoral i Óscar Rodríguez. Łącznie Los Merengues chcieliby zarobić tego lata ponad 100 milionów euro na samych transferach canteranos.
Dotychczas najlepszym rokiem pod względem sprzedaży zawodników wychowanych w Valdebebas był 2017. Tamtego lata Morata odszedł do Chelsea, Mariano do Lyonu, Diego Llorente do Realu Sociedad, Burgui do Alavés, a Álvaro do Getafe. Wówczas udało się otrzymać za nich 98 milionów i tego lata Królewscy chcieliby poprawić ten wynik.
Kolejnym wychowankiem, który może zmienić drużynę, jest Borja Mayoral. Napastnik wyceniany jest na około 15 milionów euro, a najgłośniej mówi się o zainteresowaniu ze strony Valencii, Lazio i Villarrealu. Przyszłość piłkarza, który regularnie był wypożyczany, a jego kontrakt z Realem wygasa w przyszłym roku, może być znana jeszcze w tym tygodniu.
Królewscy chcieliby również sprzedać Mariano, który w tym sezonie nie mógł liczyć na regularną grę i nic nie wskazuje na to, żeby miało się to zmienić. Tutaj sytuacja nie jest jednak aż tak klarowna. Real już ubiegłego lata przekonywał go bez powodzenia do odejścia i próbował zrobić to też w styczniu. Największy kłopot stanowią zarobki snajpera, które wynoszą aż 4,2 miliona euro netto za sezon i umowa, która wygasa dopiero w 2023 roku.
Najwięcej zarobić można za to dzięki Reguilónowi i Óscarowi. Pierwszy z nich spędził ostatni sezon na wypożyczeniu w Sevilli, a drugi w Leganés. W klubie zostanie najpewniej Marcelo, więc Regui musi poszukać sobie nowego zespołu i mówi się nawet o zainteresowaniu ze strony PSG. Ma dopiero 23 lata, rozegrał w lidze 34 mecze, strzelił 2 gole i zaliczył 4 asysty. Dzięki temu stał się bardzo pożądanym graczem na rynku transferowym. Óscarem zainteresowane są za to kluby z Niemiec i Hiszpanii.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze