Advertisement
Menu

Manchester City odpada z Pucharu Anglii

W półfinale Pucharu Anglii Manchester City przegrał na Wembley z Arsenalem 0:2 i odpadł z najstarszych klubowych rozgrywek piłkarskich na świecie.

Foto: Manchester City odpada z Pucharu Anglii
Fot. Getty Images

Pep Guardiola względem wygranego 2:1 meczu z Bournemouth przeprowadził pięć zmian. Od pierwszej minuty oglądaliśmy między innymi Erica Garcíę, Aymerica Laporte, Riyada Mahreza, Kevina de Bruyne i Raheema Sterlinga. Trener postawił na dość solidne zestawienie, dlatego podczas pierwszej połowy można było się rozczarować postawą Obywateli, którzy nie oddali nawet jednego celnego strzału. Dwie świetne okazje po podaniach De Bruyne i Davida Silvy miał Sterling, ale obie zmarnował. 

Swojej sytuacji nie zmarnował za to Pierre-Emerick Aubameyang, który rewelacyjnie wykończył dośrodkowanie Nicolas Pépé po akcji Héctora Bellerína. W tej akcji zaspał przede wszystkim Kyle Walker, który nie upilnował napastnika. Nie była to jednak jedyna tak dobra okazja Gabończyka w pierwszej połowie. City dominowało, częściej strzelało, ale pod bramką Emiliano Martíneza brakowało konkretów. Na przykład gola.

W drugiej połowie problemy Manchesteru City wyglądały dość podobnie. Były sytuacje, ale wciąż nie było bramki. Kanonierzy byli bardzo skupieni w działaniach defensywnych i bezlitośni w ataku. W 71. minucie po raz drugi Aubameyang znalazł sposób na Edersona i podwyższył prowadzenie Arsenalu. Ostatecznie ten wynik już nie zmienił się do końca meczu.

Świetne zawody rozegrał dziś Kevin de Bruyne, który brał udział praktycznie w każdej groźniejszej akcji zawodników z Etihad. Zanotował aż osiem podań kluczowych, ale jego koledzy byli dziś wyjątkowo nieskuteczni. Zawiedli i w ofensywie, i w defensywie. 

Manchester City ma przed sobą jeszcze dwa spotkania ligowe, po których będzie mógł skupić się już tylko na Lidze Mistrzów. Przed rewanżem z Królewskimi (7 sierpnia) Obywatele zagrają na wyjeździe z Watfordem (21 lipca) i u siebie z Norwich (26 lipca). Arsenal w finale Pucharu Anglii czeka na zwycięzcę meczu Manchesteru United z Chelsea. 

Arsenal – Manchester City 2:0 (1:0)
1:0 Aubameyang 19' (asysta: Pépé)
2:0 Aubameyang 71' (asysta: Tierney)

Arsenal: Martinez; Mustafi (87' Holding), Luiz, Tierney; Bellerin, Ceballos (88' Kolašinac), Xhaka, Maitland-Niles; Pépé (72' Willock), Lacazette (78' Torreira), Aubameyang.
Manchester City: Ederson, Walker, García, Laporte, Mendy; Gündoğan (66' Rodrigo); Mahrez (66' Foden), De Bruyne, D. Silva (87' Fernandinho), Sterling; Jesus.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!